Wydanie nr 334/2024, Piątek 29.11.2024
imieniny: pokaż (8 imion)Klementyna, Walter, Błażej, Bolemysł, Przemysł, Fryderyk, Saturnin, Paramon
ReklamaKontakt
  • tvregionalna24.pl
  • zulawyimierzeja24.pl
  • tvsztum.pl
  • tvdzierzgon.pl

Wielkie dziury na ulicy Zielenieckiej. Droga ta od wielu lat nie była remontowana. Przeczytaj list Widza do redakcji TV

Wielkie dziury na ulicy Zielenieckiej. Droga ta od wielu lat nie była… fot. nadesłane do redkacji - redakcja@tvregionalna24.pl
Od 33 lat jestem mieszkańcem miasta Malbork. Nigdy dotąd nie miałem zastrzeżeń do sposobu zarządzania miastem. Oczywistym jest, iż są sprawy niecierpiące zwłoki oraz takie na które brakuje środków w budżecie miasta i muszą być odwlekane w czasie. Dotyczy to m.in. wymiany nawierzchni na drogach miejskich, remontów chodników, instalacji oświetlenia dróg czy np. tworzenia ścieżek rowerowych. Piszę do Państwa zawiedziony postępowaniem Miasta Malbork w przypadku mieszkańców ulicy Zielenieckiej. Droga ta od wielu lat nie była remontowana.
Stan nawierzchni pozostawia wiele do życzenia. W ciągu kilku ostatnich lat droga zbudowana z trylinki zapadła się już pięciokrotnie (w tym dwa przypadki zapadnięcia pod samochodem: Pierwsze dn. 09.08.2016, gdzie zostało wypłacone odszkodowanie za poniesiony koszt naprawy uszkodzeń i drugie z b.r.). Mieszkańcy tej ulicy nie jednokrotnie składali petycje dotyczącą remontu odcinka tej drogi od Niepublicznego Przedszkola Pod Kasztanami (gdzie asfalt się kończy), w kierunku rzeki Nogat.  Jedną z takich petycji złożyłem sam w 2015 roku. Otrzymałem wówczas odpowiedź, iż z uwagi na brak pieniędzy w budżecie miasta na rok 2015, remont tej drogi jest niemożliwy, a miasto podejmie działania, aby zadanie takie ująć w planie na lata następne.
 
Niestety dn. 17.04 b.r. o godz. 07.00 droga zapadła się pod moim samochodem, którym wyjeżdżałem na drogę ze swojej posesji. Na miejsce wezwana została policja, która sporządziła notatkę o zdarzeniu drogowym. Do wyciągnięcia samochodu z zapadliska, konieczna była pomoc drogowa. W notatce policyjnej, widnieje informacja, iż doszło do najechania na dziurę/wybój/garb, czego przyczyną nie z winy uczestnika był stan jezdni. W Urzędzie Miasta złożyłem zawiadomienie o zdarzeniu, przedstawiając również ów notatkę, zdjęcia z miejsca zdarzenia oraz fakturę za udzieloną pomoc drogową. Zostałem poinformowany o pojawieniu się w ciągu kilku dni u mnie rzeczoznawcy PZU w sprawie wyceny szkód. Taką wycenę otrzymałem drogą mailową dn. 14.05.2018. Jednak już tydzień później otrzymałem informację o odmowie przyznania odszkodowania. W uzasadnieniu ubezpieczyciela czytam, iż z wyjaśnień Urzędu Miasta Malborka wynika, że ubezpieczony wykonał przegląd instalacji deszczowej, a sama droga była w dobrym stanie technicznym.
 
Fakt jest jednak następujący: W odpowiedzi na moje zgłoszenie do PWiK w Malborku Sp. z o.o. uzyskałem informację, iż doszło do awarii sieci kanalizacyjnej. Na tym odcinku drogi stwierdzono przerwanie przykanalika sieci kanalizacyjnej deszczowej, co skutkowało podmyciem drogi i w następstwie jej zapadnięcie. Uszkodzeniu uległo urządzenie, będące własnością Miasta Malbork, które ponosi odpowiedzialność za powstałą szkodę. A szkoda jest dla mnie dość znacząca, ponieważ z postawy Miasta wynika, iż było to zdarzenie losowe, które może przydarzyć się każdemu. A za zaniedbanie tej drogi, my jako mieszkańcy mamy płacić sami.
 
Jestem rozżalony, ponieważ poniosłem szkodę, która majątkowo spadła na moje barki. Natomiast Urząd Miasta Malborka uchyla się od odpowiedzialności za powstałą szkodę, mimo, iż od momentu założenia instalacji kanalizacyjnej, które miało miejsce ponad 12 lat temu jej stan zaczął się drastycznie pogarszać.
 
Być może Państwo pomożecie mi w nagłośnieniu sprawy, aby uzyskać stosowne wyjaśnienie od Burmistrza oraz odpowiednich pracowników Urzędu Miasta, ponieważ jako jeden z wielu mieszkańców tej ulicy obawiam się o bezpieczeństwo na tej drodze. Chciałbym tylko nadmienić, iż tego dnia, jak co dzień miałem odwieźć swoją niespełna 5-letnią córeczkę do przedszkola, a sam pojechać do pracy. Szczęśliwie się złożyło, iż wystawiając samochód z podjazdu, nie było jej jeszcze w aucie. Ale skąd mamy mieć pewność, że przy kolejnym incydencie, nie ucierpi na takim zdarzeniu, ktokolwiek z nas-mieszkańców.?
Liczę na Państwa pomoc i wsparcie.
 
Imię i Nazwisko do wiadomości redakcji
 
Interwencja TV ? - napisz - redakcja@tvregionalna24.pl
 
Widz TvMalbork.pl
Przejdź do komentarzy

Powiązane artykuły

Kamery On-Line

Podziel się:
Oceń:
Patronat
Internet Światłowodowy i Telewizja 4K + Telefon - Malbork, Nowy Staw, Nowy Dwór Gdański, Miłoradz, Frombork, Braniewo od 55 zł Internet Światłowodowy i Telewizja 4K + Telefon - Malbork, Nowy Staw, Nowy Dwór Gdański, Miłoradz, Frombork, Braniewo od 55 zł
Tagi

Zobacz więcej z kategorii Interwencje TV


Komentarze (4)

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe i naruszające regulamin będą usuwane.

 
jar967
jar967 09.06.2018, 09:35
W naszym mieście nie brakuje pieniędzy na remonty ulic ! Są one po prostu nieumiejętnie wydatkowane.Jeżeli stać miasto na kilkadziesiąt spowalniaczy w mieście ,a ulice łata dwóch ,trzech panów którzy przywożą aswalt w worku wysypują go do dziury i ubijają nogami.Po prostu szczyt techniki prawda....Ale jaka oszczędność kosztów.Nic dziwnego,że Zieleniecka się zapada,szkoda tylko osoby która ucierpi przy okazji następnego zdarzenia.To ,że on nastąpi jest więcej niż pewne.Panie burmistrzu a właściwie panie wice burmistrzu opamiętania życzę! Opamiętajcie się ,a przede wszystkim pokażcie,że jesteście odpowiedzialni i za szkody zapłaćcie .Oczywiście z zagwarantowaniem mieszkańcom ul.Zielenieckiej szybkiej przebudowy,skoro nie Słowackiego to może Zieleniecka.Tam mieszkają potencjalni wyborcy tylko kogo ?Tak nawiasem mówiąc SUPER Expres zajął by się sprawą nie tylko tego przypadku ale i stosunkiem kosztów spowalniaczy w mieście do kosztów naprawy nawierzchni przeprowadzonych przez obecną władzę.
citizen
citizen 08.06.2018, 21:42
Trudno znaleźć ulicę w Malborku, która byłaby chociaż w zadowalającym stanie, nawet najświeższy odcinek Kochanowskiego może się pochwalić zapadającymi się studzienkami. Burmistrzowie, radni i urzędnicy - żaden brak pieniędzy nie jest usprawiedliwieniem braku odpowiedzialności i kompetencji.
wicek
wicek 08.06.2018, 12:55
Garbem załatać dziurę i po kłopocie , taką metodę najnowocześniejsza stosuje miasto na dziurawych ulicach Malborka !