Regulamin utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Malborka został przez Radę Miasta zaakceptowany. Było to trzecie podejście do jego uchwalenia. Kością niezgody pomiędzy Burmistrzem (wnoszącym uchwałę) a Radą Miasta był rozdział V „Obowiązki osób utrzymujących zwierzęta domowe”.
Burmistrz (wnoszący uchwałę) proponował bardzo liberalne rozwiązania w temacie obowiązków osób utrzymujących zwierzęta domowe.
Oto jakie zapisy proponował w tym rozdziale:
1. „Osoby będące właścicielami lub opiekunami zwierząt domowych są zobowiązane do sprawowania właściwej opieki nad tymi zwierzętami, w tym w szczególności nie pozostawiania ich bez nadzoru w celu zapewnienia ochrony przed zagrożeniem lub uciążliwością dla innych ludzi.
2. Właściciele lub opiekunowie zwierząt domowych zobowiązani są do usunięcia zanieczyszczeń spowodowanych przez te zwierzęta na terenach przeznaczonym do użytku publicznego.
3. Właściciel psa zobowiązany jest do zabezpieczenia nieruchomości w sposób uniemożliwiający jej opuszczenie w sposób niekontrolowany.
4. Zabrania się pozostawiania zwierząt bez opieki, chyba, że zwierzę znajduje się w pomieszczeniu zamkniętym lub na terenie, ogrodzonym w sposób uniemożliwiający opuszczenie go przez zwierzę.
5. Zabrania się wprowadzania zwierząt do obiektów użyteczności publicznej, z wyłączeniem obiektów przeznaczonych dla zwierząt, takich jak lecznice, wystawy itp. Postanowienie to nie dotyczy osób korzystających z pomocy psów - przewodników.”
Przepisy te nie znalazły uznania wśród zdecydowanej większości radnych. Za pierwszym razem radni nie podjęli uchwały o zmianie uchwały dotyczącej Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Malborka. Przy drugiej próbie Burmistrz wycofał tę uchwałę z porządku sesji. Trzecie podejście skończyło się zmianą przepisów w rozdziale V i przyjęciem uchwały.
A oto przepisy jakie zaproponowali radni:
1. „Osoby będące właścicielami lub opiekunami psa oraz innych zwierząt domowych zobowiązane są do sprawowania właściwej opieki nad tymi zwierzętami oraz zastosowania należytych środków ostrożności zapewniających ochronę zdrowia i życia ludzi oraz zwierząt, a także dołożenia starań, aby zwierzęta te nie były uciążliwe dla otoczenia.
2. Osoby utrzymujące zwierzęta domowe zobowiązane są do sprawowania nad nimi właściwej opieki, a w szczególności nie pozostawiania ich bez dozoru. Właściciele i opiekunowie zwierząt domowych zobowiązani są do podjęcia wszelkich środków chroniących osoby trzecie przed niechcianym bezpośrednim kontaktem ze zwierzęciem. Zobowiązane są również do zabezpieczenia nieruchomości tak, aby przebywające w niej zwierzęta nie mogły się z niej wydostać w sposób niekontrolowany.
3. W miejscach publicznych na terenie miasta psa należy wyprowadzać na smyczy i tylko przez osoby, które są w stanie sprawować odpowiedni nadzór nad zwierzęciem, dające gwarancje opanowania psa w momencie rozdrażnienia, a psy ras uznawanych za agresywne, ich mieszańce oraz inne zagrażające otoczeniu na smyczy i w kagańcu.
4. Obowiązek nakładania kagańca nie dotyczy psów, u których występują przeciwwskazania anatomiczne, zdrowotne, są wykorzystywane do celów specjalnych lub są opiekunami osób z niepełnosprawnościami oraz psów do 6 miesiąca życia. Przeciwwskazania, o których mowa muszą być stwierdzone przez lekarza weterynarii w książeczce zdrowia psa lub w wydanym przez lekarza weterynarii zaświadczeniu, które opisuje powód zwolnienia psa z tego obowiązku.
5. Zabrania się wprowadzania zwierząt do obiektów użyteczności publicznej z wyłączeniem obiektów przeznaczonych dla zwierząt, takich jak lecznice, wystawy, itp. Postanowienie to nie dotyczy osób niewidomych, korzystających z pomocy psów-przewodników.
6. Zabrania się wyprowadzania psów, kotów i innych zwierząt domowych na place zabaw dla dzieci, piaskownice, boiska szkolne, obiekty sportowe, kąpieliska oraz tereny bezpośrednio do nich przylegające, a także na inne tereny, na których ich właściciel wprowadził taki zakaz i umieścił go w widocznym miejscu.
7. Dopuszcza się spuszczenie psa ze smyczy na terenie ogrodzonego wybiegu dla psów, gdzie po zwolnieniu z uwięzi psy mogą przebywać bez kagańca. Wyjątek stanowią psy ras uznawanych za agresywne, ich mieszańców oraz innych zagrażających otoczeniu, które przebywając na terenie wybiegu muszą mieć założony kaganiec. Zwolnione z uwięzi mogą zostać tylko w przypadku, kiedy na jego terenie nie przebywają jednocześnie bez uwięzi psy innych właścicieli.
8. Do obowiązków osób utrzymujących zwierzęta domowe, w szczególności psów, należy niezwłoczne usuwanie zanieczyszczeń pozostawionych przez psy i inne zwierzęta w obiektach oraz na innych terenach przeznaczonych do wspólnego użytku, a w szczególności na chodnikach, jezdniach, placach, parkingach, przejściach podziemnych, terenach zielonych (zieleńcach, parkach itp.). Zebrane odchody zwierząt należy umieszczać w koszach na drobne odpady komunalne lub w specjalnie do tego przeznaczonych pojemnikach. Postanowienie to nie dotyczy osób o znacznym stopniu niepełnosprawności oraz osób niewidomych, korzystających z psów-przewodników.
9. Zanieczyszczenie w szczególności placów zabaw dla dzieci, piaskownic, boisk szkolnych, obiektów sportowych, kąpielisk przez zwierzęta domowe spowoduje obciążenie jego właściciela kosztami dezynfekcji oraz innymi np. wymiany piasku.
10. Przewożenie psów w kagańcu i na smyczy oraz innych zwierząt domowych środkami komunikacji publicznej jest dopuszczalne na zasadach ustalonych przez przewoźnika.”
Przepisy te zaczną obowiązywać dopiero 14 dni po publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego. Do tego czasu obowiązują przepisy zawarte w „starym” Regulaminie utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Malborka.
Adam Ilarz – RAJCA miejski
PS. Źródła jakie wykorzystałem:
1) projekt „uchwały o zmianie uchwały dotyczącej Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Malborka”.
2) zmiany w projekcie w/w uchwały zaproponowane przez radnych na wspólnym posiedzeniu trzech Komisji Rady Miasta Malborka.
Panie Adamie czas się chyba zająć problemem Straży miejskiej. Czekamy !!!
Widok Kościuszki z wysypanymi śmietnikami żałosny. Przecież tam jest monitoring !! I co nikt nic nie widział żeby zareagować ?? Panie redaktorze proszę zadać to pytanie Komendantowi Straży Miejskiej bo jak pamiętam to nie pierwszy tego typu przypadek gdzie pod kamerami takie rzeczy się dzieją !! Przypominam Pana który się wypróżniał przy fontannie,wcześniej zniszczony informator pod kamerą w zewnętrznym muzeum fortyfikacji, obok zniszczone maszyny oblężnicze itp. Czy ktoś w końcu może z tego wyciągnąć wnioski ?
Najsmutniejsze to to że burmistrz tu mieszka ....mija codziennie wyprowadzaczy psów wokół boiska naprzeciw swojej klatki !!!!! I co ??????? Czy to dwie oddzielne funkcje ? Urząd miasta i mieszkaniec? Panie Charzewski obudź pan tych swoich strażników! Reszta miasta też czeka !!!!!!!!!
Rolnicza za sklepem spożywczym przy garażach! OBORA ! puszki, butelki, psie kupy , I wc dla pijaczków i co ???? I nic !!!!!
Pytam po raz kolejny co robi formacja pt. "Straż miejska" !???? Gdzie są ci ludzie ?????? Przecież ten scenariusz jest tam codziennie do wglądu! Czy to dla was za trudne ?????
Bicie piany ! Regulaminy , opowieści I hu
...z tego ! Chlew chlew chlew...
Rolnicze 11 samochody parkują gdzie chcą kiedy zgłasza się do straży z prośbą o zrobienie porządków to przyjechały panienki pochodziły koło samochodów powsadzaly karteczki za wycieraczki i pojechały A samochody stoją nadal. Tylko ich kierowcy się śmieją z naszych strażniczek
czego od straży miejskiej wymagać. oni dobrze czytać nie potrafią.
I wcale nie żartuję, na południu w tym parku z Budżetu menel siedział na ławce z gołą dup*** i sr*** zadzwoniliśmy po straż miejską.
Po dłuższym czasie dzwonimy znów gdzie są, a pan dyspozytor mówi że jest w kontakcie z radiowozem bo oni trafić nie mogą... - usłyszał od nas, że jednak są półgłówkami i nie dziwię się że chodzą w dwóch - jeden pisze drugi czyta. - bo Malbork to przecież wielkie Katowice i trafić ciężko.
Ten dyspozytor ram potrzebny jak alarm w multipli !!! To odbierać telefonu ?który zasze ma jedna odpowiedź...nie mam auta proszę dzwonić na 112 ...patologia
buahaha no tak faktycznie, przypomniałeś mi o tym. tak jest jak mówisz.
Ciekawe jak głosowała Piątkowska?
w końcu, tylko żeby teraz policja i straż miejska to egzekwowała. Park na południu stworzony dla ludzi, nigdy nie było zamiaru wstawiania zakazu zwierząt, są śmietniczki a już mieszkańcy wiedzą że to był błąd. Ludzie z psami po prostu nie potrafią tego uszanować. Wyjść z dzieckiem nie można, nawet na alejce "nasra..." pies potrafi obsikać koło w aucie a właściciel uważa że to przecież nic takiego.