Wprowadzony przepis uniemożliwia codzienne funkcjonowanie mieszkańcom, za co karani są mandatami. Chcą zniesienia zakazu i uwzględnienia interesu mieszkańców.
Po 2-godzinnym oczekiwaniu na starostę Ptaka, który się wreszcie pojawił, rozmowy przeniesiono do Sali Urzędu Gminy.
 

Po długiej dyskusji ustalono pozostawienie znaku o zakazie B18 i wprowadzenie znaku informacyjnego nie dotyczy mieszkańców, zaopatrzenia i obsługi rolnictwa.
 

Jednak starosta Zbigniew Ptak, a także dyrektor zarządu dróg powiatowych nie chcieli potwierdzić tych ustaleń do kamery i zapewnić wszystkich, że wypełnią to, do czego się zobowiązali.

Zobacz wideo.