Pomimo słabszej dyspozycji w ostatnich spotkaniach, gospodarze byli faworytem do zwycięstwa. Niestety, drużyna z Wolsztyna wykorzystała błędy i częściowy brak zaangażowania szczypiornistów z Malborka, tym samym wygrywając 28:24. Porażka ta z pewnością nie napawa optymizmem, biorąc pod uwagę fakt, że następne spotkanie podopieczni Igora Stankiewicza rozegrają przeciwko liderowi tabeli w Olsztynie. Pomezania zajmuje 7. miejsce w tabeli, mając jedynie punkt przewagi na Orlen-Wisłą II Płock, przeciwko której zagrają w ostatnim meczu sezonu.