Ale tutaj zdasz sobie sprawę, że etyka to przedmiot, który łączy się z dobrymi praktykami projektowania i marketingu. Wystarczy spojrzeć na przykład na niektóre kasyna internetowe, które nie tylko oferują graczom gry hazardowe (a także bonusy takie jak 50 zł bez depozytu za rejestrację), ale też ściśle stosują się do zasad odpowiedzialnej gry, umożliwiając graczom kontrolowanie swojego hobby bez popadania w uzależnienia. To dobrze, ponieważ generuje to zachęty wykraczające poza zwykłe atrakcje dla potencjalnych odbiorców.

Etyka a projektowanie gier wideo

Bez zbędnych ceregieli przejdźmy zatem do przeciętnego „pakietu startowego” pod względem etyki, jaką powinni się kierować twórcy gier wideo.

Nowa gra będzie wręcz niesamowita, ale...

Zapewne wiele razy słyszałeś o tym, że granie powinno być przede wszystkim zabawą. Brzmi to jak coś oczywistego? Otóż niekoniecznie. Wiele firm projektuje gry z uzależniającą mechaniką, w których gracz nie podejmuje żadnych istotnych decyzji, nie bierze udziału w zabawie, a jedynie musi klikać myszką lub dotykać ekranu smartfona, by aktywować kolejne z góry zaplanowane sekwencje wydarzeń.

Chodzi tutaj o to, że projektant gry powinien zapewniać wciągającą i angażującą rozrywkę, która będzie czymś dobrze przemyślanym i dopracowanym, a nie jedynie zwykłe, puste i jałowe przywiązanie gracza do ekranu bez dawania czegokolwiek w zamian. Należy więc projektować gry tak, aby w pewnym zakresie zapewniały aktywną zabawę i trzymać tej idei przez cały czas.

Uczciwa rozgrywka

Należy koniecznie zachować przejrzyste reguły w stosunku do ludzi, którzy będą cieszyć się nową grą. Ale co takiego jest potrzebne, aby być z nimi w pełni uczciwymi? Przede wszystkim należy ujawnić wszystkie niezbędne informacje na temat gatunku gry, jej rozgrywki, ograniczeń oraz wymagań technicznych i finansowych, aby gracz zrozumiał, o co w niej chodzi. Po prostu chodzi o uniknięcie fałszowania opisów i ukrywania dodatkowych opłat oraz tym podobnych rozwiązań.

Użyjmy hipotetycznego przykładu: wypróbowałeś grę RPG na swoim smartfonie, która została opisana jako „darmowa”. Świetnie się bawiłeś, zabijając potwory, plądrując lochy i wyposażając swojego bohatera, dopóki nie odkryłeś, że najważniejsze wyposażenie postaci, bez którego nie możesz ukończyć gry, kosztuje co najmniej 50-10 PLN za każdy element (a jest ich kilkanaście, co daje łącznie kwotę około 120 PLN). No cóż… Szeroko pojmowane zasady etyki mówią w takim momencie, że wypadałoby napisać na wstępie, że gra jest darmowa, ale do jej ukończenia niezbędne będzie zakupienie wymaganych przedmiotów. I należało ją umieścić w innej kategorii gier, a nie w pełni „darmowych”, bo to określenie sugeruje, że można zagrać w pełni w dany tytuł, nic przy tym nie płacąc. A to tylko mała próbka braku etyki w niektórych projektach gier mobilnych.

Czy gra może narazić kogoś na niebezpieczeństwo?

Czy uważasz, że to przesada? Pomyśl o liczbie wypadków drogowych spowodowanych w szczytowym okresie popularności gry Pokemon Go. Kiedy mamy do czynienia z grami w wirtualnej i/lub rozszerzonej rzeczywistości, szczególnie ważne jest, aby wziąć pod uwagę, gdzie i jak gracze będą korzystać z takich produktów. Projektant gry musi wyobrazić sobie najdziwniejsze możliwe scenariusze użycia, ponieważ gracze mogą robić dziwaczne rzeczy, na przykład bawić się smartfonami jadąc samochodem lub wpadać pod pociąg gapiąc się w ekran telefonu.

Niekorzystanie ze złośliwego oprogramowania

Wiemy, że coraz trudniej jest przestrzegać tej zasady w prawdziwym świecie pełnym presji zysku i tym podobnych. Jest to szczególnie istotne, jeśli zamierzasz zaprojektować cały system rozgrywki. Ale tworzenie darmowych gier wideo „uzupełnionych” o wszelkiego rodzaju złośliwe oprogramowanie, jak na przykład:

• wyświetlające reklamy,

• szpiegujące (badające Twoje zachowania, lokalizację, ulubione zajęcia itp.),

• przechwytujące poufne dane,

• tworzące sieć botów (tak zwany botnet) itd.

Jest po prostu niedopuszczalne i naszym zdaniem firmy dopuszczające się takich występków powinny bezwarunkowo ponosić za to odpowiedzialność.

Kontrowersyjna tematyka

Czy gra, którą tworzysz, jest niepokojąca, prowokacyjna, porusza kontrowersyjne tematy? Ma to oczywiście spore znaczenie pod względem etycznym. Dlatego też w takim wypadku dobrym pomysłem jest również umieszczenie wyraźnego ostrzeżenia, widocznego dla graczy i/lub ich opiekunów. Upewnij się także, że kategoria Twojej gry jest wyraźnie widoczna, jeśli zamierzasz wypuścić ją komercyjnie na rynek.

Zróżnicowanie grona odbiorców

Ta zasada to w połowie etyka, w połowie marketing. Rzecz w tym, że niezależnie od tego, jak bardzo Twoje analizy marketingowe mówią, że Twoja gra jest przeznaczona dla takiego a takiego segmentu konsumentów, warto pamiętać, że populacja graczy jest zawsze zróżnicowana. Kto powiedział, że tylko dobrze sytuowani biali mężczyźni będą grali w ten konkretny tytuł? A jeśli produkcja zacznie cieszyć się sporym uznaniem w krajach Dalekiego Wschodu (choć mieszkańcy tego regionu w omawianej grze pełnią wyłącznie rolę czarnych charakterów) lub co gorsza — będą grać w nią dzieci?