W środę, 27 września odbyło się uroczyste otwarcie najnowszej i najważniejszej wystawy ostatnich lat w Muzeum Zamkowym w Malborku. Jest zwieńczeniem cyklu opowiadającego historię krzyżackiej warowni na przestrzeni lat, zapoczątkowanego w 2019 r. Jak wyjaśnia Muzeum, cały cykl wystawienniczy zachęca zwiedzających do przemyśleń i refleksji, a także inne spojrzenie na tę imponującą budowlę, niż tylko wakacyjna atrakcja turystyczna.

- „Wystawa „Nigra crux mala crux” to coś więcej niż wystawa. To narzędzie, które ma pomóc w zrozumieniu niuansów historii” - podkreślają malborscy muzealnicy.

Zarówno historia zakonu krzyżackiego, jak i sam zakon stały się ważną częścią tradycji narodowych nie tylko Niemiec, ale także Polski i Litwy.

- „Wystawa prezentuje mechanizmy powstawania, przyczyny i skutki tych zjawisk, ale nie prezentuje gotowych rozwiązań. Tak jak poprzednie wystawy z cyklu ma raczej skłonić do refleksji, zastanowienia się i przemyślenia” - dodają.

W czterech pomieszczeniach zaprezentowano ponad 300 oryginalnych eksponatów z 35 instytucji i osób prywatnych z Polski, Litwy Niemiec, Włoch oraz Austrii. Wśród nich znajdują się m.in.  średniowieczne kodeksy krzyżackie, Madonna szafkowa z Klonówki, znakomite nowożytne oraz XIX- i XX-wieczne obrazy, rysunki, grafiki, ekslibrisy, medale, odznaczenia, dokumenty, plakaty, znaczki pocztowe, książki, fotografie, materiały filmowe, a także współczesne gadżety o tematyce krzyżackiej i grunwaldzkiej. Wiele eksponatów pokazywanych jest w Malborku po raz pierwszy.

W Wielkim Refektarzu znajduje się ogromny (o wymiarach 10 m szerokości i 5 m wysokości) obraz z 1910 r. autorstwa uczniów Jana Matejki – Tadeusza Popiela i Zygmunta Rozwadowskiego pt. „Panorama bitwy pod Grunwaldem”. Naprzeciw niego umieszczone jest inne dzieło - „Dies Irae” z 2012 r. autorstwa Giedrius Kazimierenas.

O wystawie, jej eksponatach i dlaczego warto ją zobaczyć w materiale wideo opowie kurator wystawy i dyrektor Muzeum Zamkowego w Malborku dr hab. Janusz Trupinda.