W związku z brakiem węgla na rynku detalicznym i kryzysem grzewczym, rząd naszego kraju zapowiedział przygotowanie ustawy regulującej zasady sprzedaży węgla przez samorządy. Wyglądałoby to w ten sposób, że w gminach nie posiadających spółek komunalnych, samorząd sam wybrałby podmiot gospodarczy, który w jego imieniu odebrałby z punktów dystrybucyjnych węgiel, po czym sprzedawał mieszkańcom po ustalonej z samorządem cenie.

W Malborku na myśl przychodzą nam tylko dwa miejsca, gdzie ewentualnie węgiel mógłby być dystrybuowany – w ciepłowni ECO oraz cukrowni.

Jednak zastanawialiśmy się również, czy spółki te w tej chwili nie prowadzą sprzedaży detalicznej węgla dla mieszkańców naszego miasta. W związku z tym wysłaliśmy do nich zapytanie w tej sprawie.

W odpowiedzi Mirosław Romanowicz, członek zarządu ECO ds. operacyjnych napisał, że GK ECO SA na terenie 10 województw szacunkowo odpowiedzialna jest za zaopatrzenie w ciepło systemowe ponad pół miliona osób.
- „W umowie spółki specjalistycznej realizującej dostawy opału dla spółek ciepłowniczych GK ECO tj. ECO Logistyki z głównym dostawcą węgla: Polską Grupą Górniczą SA wpisany jest zakaz odsprzedaży węgla poza GK ECO. Dlatego ewentualna sprzedaż detaliczna węgla byłaby możliwa jedynie w przypadku powstania nadwyżek z pozostałych dostaw w dwóch lokalizacjach: w Krapkowicach oraz Malborku. Te pozostałe dostawy stanowią jednak niewielki procent zaopatrzenia GK w węgiel i są zakontraktowane wyłącznie do wysokości zapotrzebowania dla GK ECO. Zabezpieczenie opału na potrzeby produkcji energii dla odbiorców, z którymi spółki ciepłownicze GK ECO mają podpisane umowy sprzedaży ciepła ma dla nas najwyższy priorytet.
Z uwagi na powyższe GK ECO nie prowadzi aktualnie sprzedaży węgla na rynku detalicznym. Sytuacja ta może ulec zmianie w przypadku powstania ewentualnych nadwyżek surowca oraz wprowadzenia stosownych uregulowań prawnych w tym zakresie” - wyjaśnił Mirosław Romanowicz.

Do momentu ukazania się artykułu, Cukrownia Malbork nie udzieliła odpowiedzi.