Wydanie nr 338/2024, Wtorek 3.12.2024
imieniny: pokaż (10 imion)Uniemir, Kasjan, Lucjusz, Franciszek, Kryspin, Ksawery, Atalia, Gerlinda, Biryn, Sofoniasz
ReklamaKontakt
  • tvregionalna24.pl
  • zulawyimierzeja24.pl
  • tvsztum.pl
  • tvdzierzgon.pl

Malbork. Ekshibicjonista z ul. Chopina - koszmar będzie trwał dalej?

Malbork. Ekshibicjonista z ul. Chopina - koszmar będzie trwał dalej? fot. archiwum TvMalbork.pl / Zulawyimierzeja24.pl / TvRegionalna24.pl / TvSztum.pl - Malbork. Ekshibicjonista z ul. Chopina - koszmar będzie trwał dalej?
Po raz pierwszy temat ekshibicjonisty z ul. Chopina 5 w Malborku na łamach naszej telewizji poruszony został w 2014 r. Później głośno o sprawie zrobiło się pięć lat później, gdy mężczyzna biegał nago po osiedlu lub „uprawiał seks” z dmuchaną lalką na balkonie. Wówczas mieszkańcy informowali, że ani mandaty, orzeczenia sądów, ani leczenie psychiatryczne nie przyniosły rezultatów. I zastanawiali się, czy musi w końcu dojść do tragedii, by temu zapobiec?

AKTUALIZACJA. 5 października 2022 r.

Malborscy policjanci cały czas prowadzą postępowanie w sprawie ekshibicjonisty z ul. Chopina w Malborku. Jak informuje st. asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP w Malborku, w toku postępowania śledczy przedstawili podejrzanemu zarzuty dotyczące prezentowania pornograficznych treści osobom, które sobie tego nie życzyły, a także kierowania gróźb karalnych. Na podstawie zebranego materiału dowodowego policjanci i prokurator wnioskowali o tymczasowy areszt dla mężczyzny. Sąd przychylił się do wniosku i orzekł jeden miesiąc aresztu. Po spotkaniu policjantów z mieszkańcami ul. Chopina w siedzibie Malborskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, które miało miejsce pod koniec września br. sąd przedłużył podejrzanemu areszt.

 

Jakiś czas temu do naszej redakcji ponownie odezwali się mieszkańcy ul. Chopina. Zauważają z żalem, że mimo upływu trzech lat, ani organy ścigania ani spółdzielnia, ani prawdopodobnie jego leczenie nie wpłynęły na zmianę zachowania mężczyzny.

Do tej pory lokator notorycznie obnaża się na balkonie, bądź na klatce schodowej, która jest miejscem publicznym... Generalnie facet prawdopodobnie stoi przy drzwiach i na dźwięk przekręcanych kluczy od drzwi, wychodzi nago i obserwuje sąsiadów - głównie kobiety i dzieci. W ciągu ostatnich kilku miesięcy dochodziło również do sytuacji, gdy mężczyzna masturbował się przy otwartych drzwiach od lokalu, by widziano go na klatce” - czytamy w informacji mieszkańców.

Trudno jest im uwierzyć, że spółdzielnia, która zarządza budynkiem nie ma odpowiedniej mocy prawnej, by usunąć takiego kłopotliwego lokatora z mieszkania. Ich zdaniem mężczyzna od wielu lat czuje się bezkarny. Ani wyroki, ani tym bardziej interwencje nie robią na nim wrażenia.

„Smutne jest to, że oprawca ma większe przywileje niż potencjalne ofiary (czyli m. in. 99% pozostałych mieszkańców bloku)” – piszą mieszkańcy ul. Chopina.

Dla niektórych taka sytuacja może okazać się zabawna, jednak mieszkańcom ul. Chopina w ogóle nie jest do śmiechu. Wskazują, że nie jest to normalne zachowanie i nie jest to pojedynczy wybryk mężczyzny, który od wielu lat obnaża się przed innymi lokatorami.

„Niech ktoś w końcu zrobi porządek z tym człowiekiem, bo strach wchodzić do własnego mieszkania, a co dopiero wypuszczać dzieci. Ile lat to jeszcze musi potrwać. Czy ów lokator musi w końcu komuś zrobić krzywdę, żeby organy czy zarządca budynku otworzyli oczy, a nie chronili interes chorego człowieka?” - pytają na koniec.

 

Mieszkańcy proszą o zachowanie anonimowości, ponieważ boją się mężczyzny i nie chcą by ten im zrobił krzywdę.

W związku z zaistniałą sytuacją zwróciliśmy się o komentarz w sprawie do Komendy Powiatowej Policji oraz administratora budynku przy ul. Chopina 5, Malborskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.

Czy mieszkańcy zgłaszali problem z lokatorem? Jakie czynności zostały w tej sprawie podjęte? Jakie działania powinni podjąć mieszkańcy, by można było rozwiązać problem z negatywnym zachowaniem tego mężczyzny? A jakie działania powinny podjąć instytucje? Czy jest realna szansa na pomyślne zakończenie tej sprawy?

 

Czy to już koniec z problematycznym lokatorem?

 

W odpowiedzi st. asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP w Malborku napisała, że w tym roku, w lutym i maju w Komendzie Powiatowej Policji w Malborku pod wskazanym adresem odnotowano dwie zgłoszone interwencje dotyczące niewłaściwych zachowań jednego z lokatorów.

- „Podczas przeprowadzonych interwencji policjanci nie byli bezpośrednimi świadkami tych zachowań, nie zastali w mieszkaniu również osoby, której one dotyczyły, jednak za każdym razem informowali mieszkańców o możliwości złożenia zawiadomienia w tej sprawie. Do malborskiej jednostki jednak nie wpłynęło żadne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa lub wykroczenia przez tego człowieka. W ostatnim czasie dzielnicowy tego rejonu spotkał się z lokatorami i rozmawiał z nimi o występujących problemach i niepokojących zachowaniach jednego z sąsiadów. Policjant poinformował również mieszkańców, że w przypadku zaistnienia zdarzeń niezgodnych z prawem powinni oni złożyć o tym zawiadomienie do organów ścigania” - wyjaśnia st. asp. Sylwia Kowalewska. - „Na podstawie otrzymanych informacji funkcjonariusz wystosował wnioski o zainteresowanie sprawą i podjęcie stosownych działań w ramach swoich kompetencji do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Malborku, Malborskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz Straży Miejskiej w Malborku. Ponadto malborscy policjanci zostali zadaniowani do zwiększonej kontroli okolicy tego budynku, a dzielnicowy na bieżąco monitoruje zaistniałą sytuację”.
 

Z kolei Grzegorz Kucman, Zastępca Prezesa Malborskiej Spółdzielni Mieszkaniowej wyjaśnił, że pierwsza pisemna skarga na nieobyczajne zachowanie mieszkańca budynku przy ul. Chopina 5 wpłynęła do MSM 7 grudnia 2021 r.

- „Poinformowaliśmy nadawczynię, iż zachowanie sąsiada może stanowić przestępstwo ścigane z urzędu, z zatem jedynymi organami uprawnionymi do wszczęcia ewentualnego postępowania w tej sprawie są policja lub prokuratura, do których takie pismo winno być skierowane. W dniu 18 sierpnia do Sp-ni dotarł anonim w sprawie zachowania sąsiada (podpisany przez „zaniepokojonych mieszkańców”), a 29 sierpnia dwa pisma sygnowane przez mieszkańców” - informuje Zastępca Prezesa MSM. - „Wyjaśniamy, iż w świetle 27 ust. 2 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych Spółdzielnia jest zarządcą wyłącznie części wspólnych budynku i nie jest ani uprawniona ani nie posiada możliwości prawnych w zakresie bezpośredniego dyscyplinowania mieszkańców, których zachowanie odbiega od normy. Natomiast w sytuacji kiedy jeden z użytkowników lokali wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko obowiązującemu porządkowi domowemu albo przez swoje niewłaściwe zachowanie czyni korzystanie z innych lokali lub nieruchomości wspólnej uciążliwym, Spółdzielnia może wystąpić do Sądu z wnioskiem o sprzedaż przedmiotowego lokalu w drodze licytacji - podstawa prawna: art. 1710, art. 27 ust. 5 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 1208) w związku z art. 16 ust. 1 Ustawy o własności lokali (t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 1048.). Jednakże ewentualny wniosek Spółdzielni kierowany do Sądu w tej sprawie, podobnie jak w każdej innej, musi być poparty zgromadzonymi materialnymi dowodami: opisami nieobyczajnych zdarzeń z oznaczeniem konkretnych dat i godzin, wraz z podpisami osób potwierdzających zaistnienie opisanych faktów, które gotowe są również do złożenia zeznań przed Sądem. Po zebraniu materiału dowodowego pochodzącego od mieszkańców budynku oraz potwierdzeniu przez Policję interwencji w tej sprawie Spółdzielnia podejmie inicjatywę procesową. Tymczasem osoby, składające skargi w Sp-ni pragną zachować anonimowość”.

 

Z powyższego wynika, że mieszkańcy przedmiotowego budynku przy ul. Chopina w Malborku, jeżeli chcą zakończyć tę wieloletnią udrękę z problematycznym lokatorem, będą musieli złożyć imiennie skargi, inaczej ich koszmar będzie nadal trwał.

 

 

 

Redakcja. Czekamy na Twoje informacje.
Przejdź do komentarzy

Powiązane artykuły

Kamery On-Line

Podziel się:
Oceń:
Tagi

Zobacz więcej z kategorii Interwencje TV


Komentarze (9)

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe i naruszające regulamin będą usuwane.

 
Gosc
Gosc 05.09.2022, 13:45
Bo takie jest prawo i sprawiedliwość ...
....
.... 05.09.2022, 06:11
Korzystając z okazji czy na Fryderyka kilka bloków dalej nie mieszka jego sąsiad który jest chory na np. suchoty po śledziach i wódzi a może ta mokra Kaśka 40. zwana paląca rurą. ( Nie obrażając Kasie k . I inni chorzy na choroby których nie znam BO nie jestem lekarzem.
....
.... 05.09.2022, 04:51
A znając trochę miasto Malbork które nie jest złe i wszyscy mieszkańcy nie są źli moim zdaniem może to być znak np. nie zakończenie sezonu zamkowego a koniec sezonu na ogórki i po reklamie.
...
... 05.09.2022, 04:37
A czy tu przypadkiem nie chodzi o reklamę nie leczo a podobnych do włoskiego spagetti i amore marchewki i ogórków. Byłem kiedyś w kilku miastach i poznałem kilka kobiet dziewczyn ( agencje) ale wydaje mi się że chodzi tu o ogórki
....
.... 05.09.2022, 00:22
A ja wiem o co chodzi i tak dalej i tak dalej i tak dalej i nie napiszę że Malborskie kobiety są gorsze czy lepsze na pewno są inne ale jak dla mnie pewnie chodzi o reklamę pewnie marchewki i ogórków.
gość
gość 04.09.2022, 22:56
jak to w tym chorym kraju musi dość do tragedii po prostu
1. albo samosąd sąsiedzki
2. albo krzywda dziecka lub kobiety
oby to pierwsze...
wiem że "chłopaki z klatek" nie raz już go ganiali.
....
.... 04.09.2022, 22:30
Jak marchewka niewymiar to może jakiś ogórek albo kukurydza.
....
.... 04.09.2022, 22:23
Wyrzuć tą lalkę może siostry kulkow....skie się pobawią muszą se jeszcze kupić marchewkę.