Do naszej redakcji napisała jedna z mieszkanek naszego miasta, która zwraca uwagę na problem obsługi w Powiatowym Urzędzie Pracy w Malborku (sytuacja miała miejsce w połowie grudnia 2020 r.).
Aby wyjaśnić tę sprawę, zwróciliśmy się o komentarz do Powiatowego urzędu Pracy w Malborku.
Osoba bezrobotna rejestruje się przez Internet lub w Urzędzie.
W odpowiedzi Joanna Reszka, Dyrektor PUP napisała, że w związku z pandemią koronawirusa, w trosce o zdrowie i bezpieczeństwo zarówno klientów, jak i pracowników ograniczony został kontakt bezpośredni interesantów, w tym również rejestracja osób bezrobotnych. Nie zmienia to faktu, że Urząd w dalszym ciągu jest otwarty dla każdego klienta.
- „Rejestracja odbywa się za pośrednictwem platformy internetowej praca.gov.pl Zdajemy sobie sprawę, że nasi klienci mogą nie posiadać dostępu do Internetu lub nie potrafią się w nim poruszać i mogą nie mieć w swoim środowisko osoby, która mogłaby pomóc w dokonaniu takiej rejestracji, dlatego od chwili ograniczenia bezpośrednich kontaktów, nie zamknęliśmy Urzędu dla naszych klientów, służymy pomocą i wsparciem” - informuje Joanna Reszka, Dyrektor PUP w Malborku. - „W tym celu wydzieliliśmy stanowisko (komputer z dostępem do Internetu) z telefonem do samodzielnej rejestracji, ponadto od miesiąca listopada 2020 r. został oddelegowany pracownik, którego zadaniem jest pomoc osobom rejestrującym się „krok po kroku” w przejściu przez proces rejestracji przez Internet, taką pomocą również służymy dla osób, które dokonują rejestracji z domu”.
Opisana sytuacja nie miała miejsca.
Dyrektor PUP zapewnia, że każdy, kto zgłosi się do Urzędu nie pozostanie bez pomocy w załatwieniu swoich spraw. Szczególnie dotyczy to osób z dysfunkcjami lub w podeszłym wieku. Jak się okazuje, drzwi do sali operacyjnej są przeszklone. Jeżeli któraś z osób ma jakikolwiek problem, pracownik Urzędu to widzi i wówczas wychodzi do klienta z pomocą.
- „W miesiącu grudniu 2020 r. w Powiatowym Urzędzie Pracy w Malborku zostało zarejestrowanych 269 osób bezrobotnych, w tym 23 osoby niepełnosprawne” - informuje Joanna Reszka. - „Z informacji pracowników wynika, że wśród osób zgłaszających się do Urzędu w celu dokonania rejestracji w miesiącu grudniu 2020 r. i pierwszych dniach stycznia 2021 r. nie zaistniała, o której mowa w liście czytelniczki”.
Sprawę należy wyjaśnić.
Dyrektor PUP podkreśla również, że aby umożliwić klientom kontakt ze wszystkimi pracownikami Urzędu, udostępniony został telefon z wykazem wewnętrznych numerów. W sprawach wymagających szczególnej uwagi zarówno dyrekcja, jak i pracownicy swoją pomocą służą osobiście i wówczas wychodzą na spotkanie z danym interesantem.
- „Jednocześnie nadmieniamy, że w budynku Powiatowego Urzędu Pracy w Malborku swoją siedzibę posiada Powiatowy Zespół ds. Orzekania Osób Niepełnosprawnych, który również ograniczył bezpośrednią obsługę swoich interesantów, a do kontaktu został udostępniony domofon” - podkreśla Joanna Reszka. - „Wobec powyższego zapraszamy do kontaktu mieszkankę Malborka wraz z Tatą w celu wyjaśnienia zaistniałej sytuacji”.
Po co ten urząd pracy? Pracy jest tyle że szok tylko wybierać! Bezrobocie tworzy się fikcyjnie przez rożne dodatki takie jak 500 plus i inne profity z naszych podatków. Do roboty nieroby !
do rejestracji przez internet trzeba zeskanować - przy takim wieku - pewnie z 50 stron nikomu niepotrzebnych dokumentów.
swiadectwa pracy, wykształcenie, dodatkowe uprawnienia, dowód osobisty, nie daj boze jak posiadasz jakieś certyfikaty.
zresztą po co komu urząd pracy jak na rozmowie i tak usłyszysz, czy sprawdzała pani olx, indeed, pracuj pl i widziała pani to i tamto czesto w jakiś firmach krzak gdzie az wstyd pracować - ze względu na ich nieetyczne postepowanie i żerowanie na ludziach.
Sytuacja ta miała miejsce! Pani Dyrektor niech przyjrzy się pracy swoich pracowników! W tej chwili mój mąż jest już zarejestrowany, ale tylko dzięki córce! Nie powinna Pani zasłaniać się pracą Powiatowego Zespołu d/s Orzekania Osób Niepełnosprawnych, bo tam w przeciwieństwie do Pani Urzędu obsłużono męża bez żadnego problemu i uwzględnieniem jego niepełnosprawności. Był tam tego samego dnia, co w PUP.
Obsługa tam ma bardzo niski poziom od lat, wierzę że sytuacja miała miejsce. Zdecydowanie jest tam za dużo pracowników, którzy nic nie robią. Skoro poziom bezrobocia jest niski to po co tam kilkudziesięciu pracowników? Ciepłe posadki za naszą kasę.... sprytne.
O takiej sytuacji mogą tylko pomarzyć ludzie naprawdę pracujący! Zusy, skarbówki urzędy pracy sielanka za zamkniętymi drzwiami ,Co ich obchodzi jakiś tam pan?! Pracy w mieście brak a tam wszyscy mają się dobrze ! W takich czasach powinno tam pracować niE więcej niż 3 osoby !
Nie wierzę Pani Dyrektor słowom co innego się mówi co innego robi
Jak sobie sam nie znajdziesz pracy to na pewno żaden urzędnik z PUP w Malborku ci nie znajdzie. Stanowczo za dużo zatrudnionych w PUP pracowników, w dobie internetu i ogłoszeń z ofertami pracy jednostka taka PUP w tak małym mieście jak Malbork zupełnie niepotrzebna , strata pieniędzy na wynagrodzenia z naszych podatków ,można by było te pieniądze przeznaczyć na potrzebniejsze rzeczy