Jak jest w naszym regionie? Czy u nas zanotowano zatrucia "dopalaczami? Czy w naszych powiatach jest też tak źle jak mówi o tym raport NIK biorąc pod uwagę wyniki ogólnokrajowe.

 O to zapytaliśmy Wojewódzką Stacje Sanitarno-Epidemiologiczną w Gdańsku.

Czy odnotowano dużą ilość pacjentów po zażyciu substancji psychoaktywnych w szpitalach w powiecie malborskim oraz nowodworskim?

- W szpitalach nie przeprowadza się badań identyfikujących substancję wywołującą zatrucie, a większość pacjentów nie informuje, co zażyła, wypaliła lub przyjęła w inny sposób. Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny zbiera informacje w zakresie podejrzeń zatruć środkami zastępczymi i nieokreślonymi z nazwy substancjami psychoaktywnymi popularnie nazywanymi „dopalaczami” 
 

NIK informuje, że walka z tym niebezpiecznym zjawiskiem okazała się w dłuższej perspektywie nieudana. Nie udało się trwale usunąć problemu dopalaczy. Jak to wygląda w województwie pomorskim od roku 2016 do chwili obecnej? Czy wiadomo w jakim wieku są osoby, które zażyły "dopalacze" ?

- Organ dysponuje wiedzą o 160 przypadkach podejrzeń zatruć środkami zastępczymi i nieokreślonymi z nazwy substancjami psychoaktywnymi w 2016 r. oraz o 80 przypadkach w 2017 r. (stan na dzień 31.05.2017 r.) odnotowanych łącznie w woj. pomorskim.
Z terenu powiatu malborskiego i nowodworskiego liczba zgłoszonych przez zakłady opieki zdrowotnej za pośrednictwem państwowych powiatowych inspektorów sanitarnych przypadków podejrzeń zatruć środkami zastępczymi kształtuje się następująco:
powiat malborski:
2016 r. - 0
2017 r. (stan na dzień 31.05.2017 r.) – 5 przypadków (pacjenci w wieku 15, 17, 20, 22 i 24 lata)
powiat nowodworski:
2016 r. – 1 przypadek (pacjent w wieku 16 lat) 
2017 r. (stan na dzień 31.05.2017 r.) - 0
 

Czy mają Państwo informacje o zgonach?
 

Pomorski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny nie posiada informacji o śmiertelnych przypadkach zatruć środkami zastępczymi i nieokreślonymi z nazwy substancjami psychoaktywnymi na terenie powiatu malborskiego i nowodworskiego. 
 

W 2010 r., po ogólnokrajowej akcji, która miała na celu wyeliminowanie handlarzy dopalaczami, liczba osób zatrutych tymi środkami spadła w ciągu roku w Polsce w 2011 r. z 562 do 176, ale już w kolejnych latach - pomimo przeprowadzania kontroli przez inspekcje sanitarne - aż do 2015 r., kiedy to odnotowano rekordową liczbę ponad 7 tys. przypadków. Czy w powiatach nowodworskim oraz malborskim zwiększyła się liczba osób zażywające te środki?
 

Nie odnotowano tendencji wzrostowej liczby zgłaszanych podejrzeń zatruć. Nie można mówić o tendencji wzrostowej (2014 r.: malborski – 0, nowodworski – 0, 2015 r. – malborski – 3, nowodworski – 3).

A jak wygląda walka z obiektami, które sprzedają te substancje? Czy wykryto w ogóle takie miejsca w powiatach nowodworskim oraz malborskim?

- Na terenie powyższych powiatów nie identyfikuje się sklepów stacjonarnych oferujących do sprzedaży środki zastępcze lub nowe substancje psychoaktywne; w okresie 2016-2017 nie przeprowadzano kontroli w zakresie środków zastępczych na terenie powiatów malborskiego i nowodworskiego.

Wygląda więc na to, że jesteśmy niemal bezpieczni od zagrożenia, które niestety w skali kraju jest ogromne. W krótce opublikujemy dane policyjne .

Video i foto : MSWiA oraz http://http://fundacjaharmonia.org.pl