Gracze beniaminka I ligi przyjechali do Malborka mocno zmotywowani, albowiem nadal walczą o utrzymanie na zapleczu Superligi. Pierwsza połowa mogła dać Żukowianom nadzieję na korzystny rezultat. Podopieczni trenera Stankiewicza wcale nie dominowali, a w pewnym momencie goście wyszli nawet na prowadzenie. Ostatecznie malborscy zawodnicy uspokoili grę i na przerwę schodzili z rezultatem 14:11. Druga część spotkania nie pozostawiła już złudzeń i dobrze ukazała, która drużyna jest w czołówce ligi, a która na jej drugim końcu. Szczypiorniści Pomezanii pewnie budowali swoją przewagę i do końca spotkania mieli wszystko pod swoją kontrolą. Mecz zakończył się wynikiem 31:21.

Kibice w Malborku mogli być więc zadowoleni. Wysoka wygrana i godne pożegnanie sezonu na własnym terenie podsumowało udany sezon Pomezanii. Przed zawodnikami Igora Stankiewicza jeszcze jedno wyjazdowe spotkanie w Poznaniu, jednak można zakładać, że ostatecznie Polski Cukier zakończy tegoroczny sezon na 4. miejscu, co jest znaczną poprawą w stosunku do zeszłorocznych rozgrywek.