Zgłoszenie dotyczące kradzieży minikoparki o wartości 80 tys. zł do Komendy Powiatowej Policji w Malborku wpłynęło 15 stycznia. Sprawą zajęli się funkcjonariusze wydziału kryminalnego, którzy w przeciągu kilku dni skupili się na intensywnych działaniach, a następnie analizie zgromadzonego materiału.

- „Wynikiem pracy kryminalnych było ustalenie osób mogących mieć związek z tą sprawą. Następnie kryminalni uzyskali kolejne informacje, które doprowadziły do ustalenia miejsca przechowywania skradzionej minikoparki. Udało się to dzięki współpracy z funkcjonariuszami Wydziału Kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Gdańskim” - wyjaśnia st. sierż. Martyna Orzeł, Oficer Prasowy KPP Malbork.

We wtorek, 21 stycznia informację potwierdzili malborscy policjanci, którzy znaleźli sprzęt na terenie powiatu nowodworskiego. Chwilę później wytypowani mężczyźni zostali zatrzymani.

- „Jeden z nich to 29-letni mieszkaniec gminy Nowy Staw, a drugi 29-letni mieszkaniec gminy Nowy Dwór Gdański. Czynności procesowe na miejscu przeprowadzał także technik kryminalistyki, który wykonał oględziny miejsca i zabezpieczył ślady. Zatrzymani zostali przewiezieni do malborskiej komendy, gdzie funkcjonariusze wydziału dochodzeniowo-śledczego przedstawili im zarzuty kradzieży z włamaniem. Po wykonaniu niezbędnych czynności minikoparka została przekazana właścicielowi” - dodaje st. sierż. Martyna Orzeł.

W środę, 22 stycznia podejrzani zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Malborku na posiedzenie w sprawie dozoru.

- „Za popełnione przestępstwo mężczyźni odpowiedzą przed sądem, grozi im kara do 10. lat pozbawienia wolności” - podsumowuje policjantka.

Zdjęcia: KPP Malbork