Od dłuższego czasu media donoszą o drastycznych krokach, jakie niektóre samorządy będą musiały podejmować w związku z dużymi wzrostami cen prądu. Niektórzy samorządowcy wskazują na częściowe wyłączenie oświetlenia ulicznego, zamknięcia niektórych budynków kulturalnych, zamknięcia kin i basenów. Wielu włodarzy zapowiedziało, że świąteczne jarmarki w ich miastach się nie odbędą i będą musieli zrezygnować ze świątecznych iluminacji. Blady strach padł również na szkolnictwo, czy w związku z tym nie dojdzie do zamknięcia szkół i organizacji zajęć zdalnych. Każdy samorząd próbuje tak wszystko organizować, by udało się wszelkie wydatki zmieścić w planowanym budżecie.
Na początku września zwróciliśmy się do malborskiego magistratu z prośbą o przedstawienie planu oszczędnościowego w naszym mieście. Pod koniec września br. zastępca burmistrza Jan Tadeusz Wilk napisał, że „w Urzędzie Miasta trwają prace nad przygotowaniem i wdrożeniem programu oszczędzania energii elektrycznej”. Jego założenia poznamy po uzgodnieniu wszystkich istotnych elementów programu.
Miasto zarządza prawie 4 tys. lamp.
Odpowiedź nadeszła 3 października br. Czytamy w niej, że pod zarządem miasta Malborka znajduje się około 3979 punktów świetlnych. W związku z tym miasto zużywa około 1136 MWh.
- „W 2018 roku Burmistrz Miasta Malborka podpisał umowę z Energa Oświetlenie na okres czterech lat na „Świadczenie usług oświetlenia i utrzymania infrastruktury oświetleniowej na terenie Miasta Malborka”. W ramach umowy z Energa Oświetlenie, w 2019 roku została przeprowadzona akcja wymiany świetlówek na żarówki ledowe co zmniejszyło zużycie prądu o około 40%. Energa Oświetlenie dokonała szeregu przeglądów i wymieniła zużyte słupy oświetleniowe na nowe. W tym samym czasie wymieniono system sterowania oświetlenia i zastąpiono stare sterowniki, programatorami astronomicznymi podłączonymi do systemu zdalnego sterowania „Rabbit”, które w znaczący sposób zsynchronizowały załączanie i wyłączanie oświetlenia co również przyczyniło się do dalszych oszczędności” - wyjaśnia Robert Klejnowski, Zastępca Naczelnika Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska. - „Do chwili obecnej nie wymieniono oświetlenia wzdłuż drogi krajowej nr 22 na odcinku od skrzyżowania z ul. Mickiewicza do granic miasta w kierunku Elbląga. Było to celowe zamierzenie ze względu na zaplanowany remont tej drogi”.
Z informacji Roberta Klejnowskiego wynika, że dzięki przeprowadzonym pracom modernizacyjnym oświetlenia, Malbork od trzech lat oszczędza na energii, a w ciągu roku wydaje na nią około 2,5 mln zł brutto.
- „W związku z powyższym w Urzędzie Miasta Malborka trwają prace nad opracowaniem strategii zarządzania energią w maksymalnie oszczędny sposób i Burmistrz Miasta nie podjął jeszcze decyzji o sposobie oszczędzania na oświetleniu” - podsumował Zastępca Naczelnika Wydziału GKiOŚ.
Plan oszczędnościowy Miasta to nie tylko oświetlenie uliczne. Dopytaliśmy jeszcze o szkolnictwo, działalność kulturalną i iluminacje świąteczne.
W odpowiedzi zastępca burmistrza Józef Barnaś napisał, że działalność szkół będzie prowadzona bez ograniczeń.
- „Budynki jednostek podległych Burmistrzowi nie są opalane paliwem stałym” - informuje Józef Barnaś.
Zarówno w budynkach szkół, jak i przedszkoli znajdują się albo gazowe kotły, albo korzysta się z ciepła systemowego. Warto w tym miejscu wspomnieć, że ceny gazu ziemnego również wywindowały w górę.
Zastępca Burmistrza dodał, że działalność kulturalna w naszym mieście wykonywana będzie zgodnie z planem, a budynki będą cały czas otwarte. Jednak trzeba się przygotować na to, że w tym roku świąteczne iluminacje na pewno będą ograniczone.
- „Przygotowywany jest także program oszczędnościowy dotyczący podświetleń budynków i budowli oraz ograniczający do minimum oświetlenie terenów miejskich” - podsumował Józef Barnaś.
Jaka przyszłość czeka polskie samorządy?
Ja nie widzę problemu mamy darmowe mobilne Punkty grzewcze w postaci Darmowych Autobusów, solankowe tężnie i inne pierdoły, to i miasto stać na Oświetlenie.
A czy ktoś się zapytał jaki jest zysk roczny samego miasta i na co przeznaczane są zyski ??
Bo jeżeli miasto jest zadłużone na jakąś kwotę to dzięki podniesieniu stup % miasto ma więcej do spłacenia.
A przy tak zarządzanej gospodarce miejskiej na 1 mln% następcy przez wiele lat nie będą w stanie spłacić zobowiązań.
Kapitalizm tylko daje bogactwo przebiegłym jednostkom, oszustom, kupującym głosy w czasie wyborów,
Malbork nie może otrząsnąć się po komunie, rozwój miasta zatrzymał się niestety na poziomie Gomółki. PIS poprawił wizerunek miasta i starostwa, ale jeszcze to blado wygląda, zadłużanie itd. Oby coś się zmieniło i tych starych zmurszałych co demokrację nie szanują pożegnać dla dobra mieszkańców.
Miasto, starostwo zarządzane przez dziadków, same układy i straszenie mieszkańców,( nauczeni tylko : załatwi się jak za komuny, bzdurne wydatki). Zasiadają w zarządach i biorą kasę, poustawiani, ciagle przy korytach od wielu lat. A przebiegli to startują w innych rejonach, mieszkańcy poznali się na darmozjadach. Starosta w godzinach pracy przyjmuje prezenty, (ciekawe co, jakie to prezenty oferują mu podani, jak huczne to są imprezy?). Młodym, zepsutym też taki obraz układów odpowiada?
Dzieciaku, odłóż trochę grosza i kup Słownik języka polskiego. Później sprawdź pisownię stóp.
Do wiadomości jak zawsze niedoinformowanych urzędników energochłonne oświetlenie pozostaje także na DK 22 od Pl.Słowiańskiego do granicy miasta w kierunku Czarlin, na ulicy Michałowskiego lampy uliczne wzdłuż budynku nr 10.
Do do informowanego mieszkańca!. Od kiedy DK22 prowadzi w kierunku Sztumu.
Obcy Czarlin to nie Czernin, dowolną mapę byś spojrzał
Masz rację. Mój błąd.