Po styczniowej awarii Stacji Uzdatniania Wody w Malborku nie cichną negatywne komentarze dotyczące złej jakości wody w naszych kranach.

- „Awaria spowodowała deregulację przepływu wody w sieci, skutkiem czego miejscowo mogą wystąpić zjawiska odspojenia osadów w sieciach wodociągowych powodujących pojawianie się zmętnienia i przebarwień wody. Takie zjawiska, choć są uciążliwe, nie zagrażają jednak życiu i zdrowiu mieszkańców” - zapewniała w lutym Krystyna Babirecka z Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Malborku.

Mimo tych zapewnień, mieszkańcy w dalszym ciągu krytycznie przyglądali się jakości wody lecącej z naszych kranów. Woda miała nieprzyjemny zapach i mętną, często żółtą barwę. W końcu pod koniec lutego br. PWiK wydał komunikat, w którym poinformował o prowadzonych działaniach remontowo – modernizacyjnych na Stacji, które miały zakończyć się z końcem kwietnia. W połowie marca PWiK wydał kolejny komunikat, w którym mieszkańcy dowiedzieli się, że dla własnego bezpieczeństwa powinni spożywać wodę z kranu po wcześniejszym jej przegotowaniu. Mimo wszystko, komunikaty nie uspokoiły mieszkańców, a tylko spowodowały większy niepokój.

W końcu głos zabrał malborski Sanepid, który po przebadaniu próbek wody przekazał informację, że „ponadnormatywna zawartość żelaza w wodzie może wpływać negatywnie na wygląd i smak wody, jednak NIE STANOWI zagrożenia dla zdrowia konsumentów. W zakresie mikrobiologicznym woda odpowiada normom sanitarnym rozporządzenia Ministra Zdrowia w sprawie jakości wody przeznaczonej do spożycia przez ludzi”.

Stacja Uzdatniania Wody naprawiona.

We wtorek, 12 kwietnia br. Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Malborku wydało komunikat.

- „Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Malborku Sp. z o.o. informuje, że zakończone zostały pracy remontowo-naprawcze na Stacji Uzdatniania Wody po styczniowej awarii.
Od soboty 9 kwietnia woda podawana dla mieszkańców jest wodą uzdatnioną i na wyjściu ze stacji osiąga już właściwe parametry. Poprawa sytuacji w całym mieście następuje stopniowo, ponieważ sieć wodociągowa liczy ponad 200 kilometrów i potrzeba czasu, zanim uzdatniona woda dotrze do każdego miejsca. Za niedogodności spowodowane awarią jeszcze raz wszystkich odbiorców przepraszamy” - informuje Krystyna Babirecka, Prezes PWiK.