Do niebezpiecznej sytuacji doszło 21 października br. po godzinie 14 na skrzyżowaniu Alei Rodła i 17 Marca w Malborku, o czym poinformował nas świadek zdarzenia.

- „Dużo nie brakowało, abyśmy z synem zostali potrąceni na zielonym świetle na skrzyżowaniu 17 Marca i Aleja Rodła. My na rowerach chcieliśmy przejechać od strony 17 Marca w stronę fontanny” - napisał do nas mieszkaniec Malborka.

Rzeczywiście. Z zapisu naszej kamery pogodowej widać, że kierowca osobówki z premedytacją wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle i w ostatnim momencie zatrzymał się przed przejściem dla pieszych. Tu już nie można mówić o braku wyobraźni kierowcy, tylko o jego nieodpowiedzialności i głupocie. Tylko chwila dzieliła go od tego, by zmienić czyjeś życie już na zawsze...