W ostatnim tygodniu jednostki PSP i OSP z terenu powiatu malborskiego wyjeżdżały do 13 interwencji. Związane były z rozszczelnieniem butli propan-butan i zablokowaną windą oraz transportem środków ochrony indywidualnej. Strażacy wyjeżdżali do 4 pożarów, w tym lawety, snopków słomy oraz jednorodzinnego budynku mieszkalnego. Pomogli innym służbom ratunkowym, a także usunęli gniazdo owadów błonkoskrzydłych oraz zaskrońca oraz zabezpieczyli miejsce kolizji drogowej. Jeden alarm okazał się fałszywy.

Pożar lawety na Kwiatkowskiego w Malborku.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 5 października br. przed godziną 1 w nocy. Dyżurny otrzymał zgłoszenie o pożarze lawety znajdującej się przy ulicy Kwiatkowskiego w Malborku. Po dojeździe na miejsce zdarzenia, zastępy JRG Malbork zastały pożar samochodu auto lawety marki Man, który znajdował się na parkingu samochodowym. Właściciel samochodu próbował ugasić pożar samodzielnie. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. W międzyczasie dojechał patrol Policji. Ratownicy podali jeden prąd piany ciężkiej na palące się auto. Po ugaszeniu pożaru oraz sprawdzeniu pojazdu pod względem pożarowym, przekazano pisemnie pojazd właścicielowi w celu nadzorowania i zabezpieczenia mienia. W działaniach udział brały 2 zastępy JRG Malbork.

Pożar domu jednorodzinnego w dzielnicy Rakowiec.

We wtorek, 6 października br. o godzinie 09.32 dyżurny SKKP w Malborku odebrał zgłoszenie o pożarze w jednorodzinnym budynku mieszkalnym, jednokondygnacyjnym z poddaszem użytkowym o konstrukcji murowanej na Rakowcu. Pożarem objęte były trzy pomieszczenia mieszkalne na parterze. Do pomieszczeń na poddaszu użytkowym oraz garażu ogień nie dotarł. Z otrzymanej informacji od jednego z lokatorów wynikało, że w środku budynku może przebywać jedna osoba. W obiekcie występowało duże zadymienie.

Działania straży pożarnej polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia. Instalację gazową oraz instalację elektryczną w budynku odłączył lokator budynku przed przybyciem JOP. Strażacy sprawili linię gaśniczą i podali w natarciu wewnętrznym dwa prądy wody (W-52). W międzyczasie dojechał zastęp OSP Stogi. Ratownicy prowadzili działania gaśnicze z jednoczesnym przeszukiwaniem części budynku nie objętych pożarem. Na miejsce zdarzenia przyjechał zastęp JRG Tczew i patrol policji. W wyniku poszukiwań z użyciem kamery termowizyjnej odnaleziono osobę na poddaszu budynku. Ratownicy ewakuowali mężczyznę, który był przytomny i bez urazów na zewnątrz budynku poza strefę działań ratowniczo-gaśniczych. Po przyjeździe PRM, przekazali poszkodowaną osobę PRM, który decyzją lekarza pozostał na miejscu akcji. Ostatecznie zlokalizowano i ugaszono pożar. Na miejsce zdarzenia przyjechało Pogotowie Gazowe i Pogotowie Energetyczne oraz Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego. Przybyłe służby odłączyły media. Po przeszukaniu budynku, oddymiono pomieszczenia. Ponowna kontrola kamerą termowizyjną pomieszczeń nie wykazała nowych zarzewi ognia. Po pisemnym przekazaniu miejsca objętego działaniem ratowniczo-gaśniczym właścicielowi budynku, zakończono działania. W działaniach udział brało 5 zastępów JRG Malbork, zastęp OSP Stogi oraz zastęp JRG Tczew. Poniesione straty szacuje się na około 300 tys. zł.

Kobiecie grozi do 12 lat więzienia za rozbój.

W środę 7 października br. malborscy kryminalni zatrzymali 35-letnią kobietę podejrzaną o dokonanie rozboju na 67-letnim mieszkańcu miasta. Do zdarzenia doszło 11 września br. Mundurowi ustalili, że podczas wspólnego spożywania alkoholu w mieszkaniu kobieta zaatakowała gospodarza, doprowadzając go do utraty przytomności. Następnie ukradła sporą ilość biżuterii, którą posiadał oraz telefon komórkowy i uciekła z mieszkania. Pokrzywdzony wycenił wartość strat na blisko 2,5 tys. złotych. Nad sprawą cały czas pracowali kryminalni. Funkcjonariusze ustalili, że związek z tym przestępstwem ma 35-latka bez stałego miejsca zamieszkania i w środę zatrzymali kobietę w policyjnym areszcie. W czwartek, 8 października br. policjanci doprowadzili zatrzymaną do prokuratury, gdzie usłyszała zarzut dokonania rozboju. Sąd przychylił się do wniosku śledczych i prokuratora stosując wobec podejrzanej areszt tymczasowy na okres 3 miesięcy. Za to przestępstwo kobiecie grozi do 12 lat więzienia.

Wylegitymował się fałszywym angielskim prawem jazdy.

W piątek, 9 października br. około godziny 16 w Dębinie policjanci malborskiej drogówki zatrzymali do kontroli osobowego Fiata. Kierującym był 38-letni mieszkaniec powiatu malborskiego. Uwagę funkcjonariuszy zwróciło angielskie prawo jazdy, które kierowca im przedstawił w trakcie kontroli. Wygląd tego dokumentu i sposób jego wykonania wzbudził u mundurowych podejrzenie, że może być on fałszywy. Podejrzenia policjantów potwierdziły się. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Śledczy przedstawili 38-latkowi zarzut posługiwania się fałszywym dokumentem. Za to przestępstwo grozi mu teraz kara pozbawienia wolności do lat 5.

Informacje przekazali: asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP Malbork i Dyżurny SKKP Malbork

Zdjęcia: KPP Malbork, Fb OSP Stogi