Wydanie nr 330/2024, Poniedziałek 25.11.2024
imieniny: pokaż (4 imiona)Erazm, Katarzyna, Tęgomir, Piotr
ReklamaKontakt
  • tvregionalna24.pl
  • zulawyimierzeja24.pl
  • tvsztum.pl
  • tvdzierzgon.pl

Materiał 18+. Motocyklista przed zderzeniem jechał swoim pasem. Bliscy nie zgadzają się z ustaleniami policji.

Do naszej redakcji zgłosiła się Agnieszka Jastrzębska, partnerka motocyklisty, który zginął w wypadku po zderzeniu z Volvo. Kobieta zdecydowanie nie zgadza się z ustaleniami policji odnośnie przebiegu tragicznego zdarzenia. Naszej redakcji udało się dotrzeć do nagrań, które ukazują moment wypadku.

Do śmiertelnego wypadku doszło 22 marca na ul. 500- lecia w Malborku. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że do wypadku doszło w momencie wyprzedzania przez motocyklistę kilku pojazdów. Miał on jechać lewym pasem i uderzyć w nadjeżdżające volvo. Po publikacji komunikatu z naszą redakcją skontaktowała się partnerka motocyklisty, przedstawiając zupełnie inną wersję zdarzeń.


Udało nam się dotrzeć do nagrania, które pokazuje moment wypadku. Z materiału wynika, że motocyklista jechał swoim pasem. Kierowca volvo natomiast, chcąc skręcić w lewo, zatrzymał się już na drugim pasie.


Podkreślić należy, że film przedstawia moment bezpośrednio przed zderzeniem. Nie wiemy, co widział kierowca osobówki i z jaką prędkością poruszał się motocykl.

Pani Agnieszka przekazała nam, że podejmie walkę w celu zmiany ustaleń przebiegu zdarzenia.


Naszą publikację poprzedziliśmy konsultacją z partnerką motocyklisty. Kobieta po obejrzeniu nagrania zdecydowała, aby pokazać, że sprawy w żaden sposób nie można zamykać na obecnym etapie.

Bardzo prosimy o powściągliwość w komentowaniu sprawy z uwagi na bardzo duże emocje związane z tak tragicznym wypadkiem.

 

Robert Bychowski
Przejdź do komentarzy

 

Powiązane artykuły

Kamery On-Line

Podziel się:
Oceń:
Tagi

Zobacz więcej z kategorii Na sygnale


Komentarze (135)

Dodanie komentarza oznacza akceptację regulaminu. Treści wulgarne, obraźliwe i naruszające regulamin będą usuwane.

 
Nie znoszą motocyklistów
Nie znoszą motocyklistów 28.03.2019, 19:45
Nawet wypowiedź się nie można bo zaraz linczuja zasowal to tak się skończył . Nie znoszą motocyklistów są bez myśli, na nikogo nie patrzą , stwarzają zagrożenie, ale coś powidz to zaraz bronią się . Ok jest tragedia bo dzieci bez ojca zostały. Ale jaki sens go bronić sam jest sobie winien dobrze że kogoś nie zabił .
Eustachy
Eustachy 28.03.2019, 19:17
Widać motocyklista lubił adrenaline
Andrzej
Andrzej 28.03.2019, 19:01
Miałem kilkanaście lat temu podobne zdarzenie na tej drodze w miejscu gdzie ostatnio był pożar.Ale jechałem 60-70km/h.Wtedy wymusił mi autobus bo omijał roboty drogowe i musiałem położyć motocykl.Deja vu normalnie. Zgadnijcie kto był winien?
Ale fakt,filmik z tego wypadku podważa wersję ogólnie znaną.Coś tu śmierdzi.Ale mogę się mylić.
AutoCibi
AutoCibi 28.03.2019, 18:56
Oczywiscie ale zobaczcie jak jada samochody a jak jedzie motocyklista , on jechal zdecydowanie 2-3 razy szybciej od pojazdow gdyby jechal zgodnie z obowizujacymi przepisami dal by rade wychakowac a ze zapi******dalał to poniusl tego najwyzsza cene szkoda chlopaka , ale dobrze mu tak niech inne malborskie pajace naucza sie ze tak sie nie prowadzi Motoru
M
M 31.03.2019, 19:04 (odpowiedź do AutoCibi)
Odezwal sie najwiekszy kretyn i pajac malborski!
Jan
Jan 28.03.2019, 19:29 (odpowiedź do AutoCibi)
Debilu cieszy cię czyjas śmierć.
KC PIS
KC PIS 28.03.2019, 18:45
...........................Z OSTATNIEJ CHWILI....................w przypadku wygranej PIS - „13" emerytura będzie do zwrotu w ciągu 3 dni po wyborach ! Tak wczoraj wieczorem postanowił Komitet Polityczny PIS.
ytr
ytr 28.03.2019, 18:30
matematyka prędkość = droga / czas . na nagraniu jest pokazany odcinek około 40m czas jazdy na nagraniu około 1 s czyli z matematyki wychodzi 40/1 = 40m/s czyli 40m/s = 144 km/h ale to tylko przypuszczenia nie wiem jaki dokładnie jest odcinek od początku kadru do samochodu skrecajacegi
Sylwek
Sylwek 28.03.2019, 18:22
Widzę że już kierowca jest winny jak by każdy trzymał sie przepisów to by było ok jak dla mnie to i tak motocyklista jechał za szybko jak by jechał wolniej to by nie zginął a teraz to kierowca auta winien masakra
Sylwek
Sylwek 28.03.2019, 17:53
Witam widać ewidentnie,że motocyklista jechał więcej niż 50 ,a dlaczego kierowca samochodu ma być winien przecież on się rozwalił przed samochodem.
P....
P.... 28.03.2019, 18:33 (odpowiedź do Sylwek)
Nie rozwalił się tylko próbował ratować kładąc motocykl na bok i samemu uniknąć zderzenia.
ale co ty możesz wiedzieć najlepiej kogoś ocenić
Sylwek
Sylwek 28.03.2019, 19:52 (odpowiedź do P....)
Ja nikogo nie oceniam źle mnie zrozumiałeś jak by każdy pilnował swojej prędkości nie było by tematu a teraz to kierowca auta albo motocyklista LUDZIE!!!!
D.
D. 28.03.2019, 18:05 (odpowiedź do Sylwek)
Bo takie są przepisy. Nie ważne ile jechałeś - jeśli byłeś na swoim pasie. To jest wymuszenie pierwszeństwa. Owszem kierowca motocykla otrzymałby mandat za prędkość, ale kierowca auta za wymuszenie pierwszeństwa i spowodowanie kolizji ze skutkiem śmiertelnym.
To zupełnie to samo jak wyjedziesz z podporządkowanej na główną - a na głównej ktoś wyprzedza. On dostanie mandat za wyprzedzanie na skrzyżowaniu ale Ty za nie ustąpienie pierwszeństwa. Takie są przepisy i nie wszyscy o tym wiedzą....)
Xxx
Xxx 28.03.2019, 18:55 (odpowiedź do D.)
Nie wiem kurwa kto Cie przepisów uczył!!!
Krystian
Krystian 28.03.2019, 18:04 (odpowiedź do Sylwek)
A dlaczego samochód przekroczył linie i zatrzymał się częściowo na drugim pasie? Z daleka było widać że coś jedzie więc gdyby samochód zatrzymał się tak jak powinien nikomu nic by się nie stało
c
c 28.03.2019, 20:20 (odpowiedź do Krystian )
Na nagraniu widać, że samochodem najpierw się prawie zatrzymał przed skrętem a moment później podjechał jeszcze około 1 metra wjeżdżając na pas po którym jechał motor. Ciemno było więc kierowca widział światło zbliżającego się motoru. Autem wymusił pierwszeństwo!
Sąsiad kierowcy
Sąsiad kierowcy 28.03.2019, 17:45
.............................gdyby jechał zgodnie z przepisami by żył ! Kumasz czy nie ?
M.
M. 28.03.2019, 17:36
Już się utarło, że wszyscy wieszają psy i winią ZAWSZE motocyklistę, jeżeli okazuje się inaczej to nigdy nie jest to sprostowane. Brawo dla P. Agnieszki, że potrafi stawić czoło systemowi, jeżeli Pani to czyta to chylę czoła! W zeszłym roku ja byłam ofiarą kobiety, która zignorowała pierwszeństwo przejazdu i znak stop i wyjechała pod koła, miałam masę szczęścia bo żyje ale mija 8 mscy, 2 operacje i ogrom pracy i leczenia przede mną, a jedyne co można usłyszeć od społeczeństwa to „po co wsiadałaś?!”. Od sprawczyni jedyne co usłyszałam to krzyki i zero przepraszam. Nadmienię, że w dniu mojego wypadku spotkałam na SOR 3 innych motocyklistów w lepszym i gorszym stanie ale żaden nie ponosił winy za swój stan. Jak zginie np. alpinista bo się przeliczył albo czegoś nie przewidział to wszyscy żałują, a jeżeli zginie motocyklista nawet nie ze swojej winy to co? „DOBRZE MU TAK”. Ludzie nauczmy się odrobiny tolerancji i szacunku do szosy i ich uczestników! Ktoś powie, że są szaleńcy co jeżdżą 200 km/h po zabudowanym, oczywiście są i niestety często spotyka ich co spotyka ale proszę pomyślcie ile osób zginęło przez takich szaleńców w samochodach?! Żaden myślący motocyklista nie odważy się zderzyć z puszką, a ten co siedzi w aucie nie myśli o tym, że nic go nie chroni! Przez tak bezwględne myślenie odnośnie motocyklistów ludzie zamiast przyzwyczajać się, że jednośladów jest coraz więcej na ulicach to nakręcają się ślepo do naszej społeczności, przez co dzieci tracą rodziców, a ja i pewnie jeszcze wiele osób mimo miłości do jednośladów nie odważy się już wsiąść na motor bo następnym razem już możemy nie mieć tyle szczęścia... Pani Agnieszko życzę ogromnych pokładów sił i cierpliwości, ale niech sprawiedliwości stanie się zadość!
asd
asd 28.03.2019, 20:01 (odpowiedź do M.)
Wiesz, w czym jest problem z motocyklistami "ścigaczy" ? to, że praktycznie każdy podkreślę każdy jeździ 3x za szybko. Nagminnie widzę motocyklistów jadących 150-200km/h (rozumiem też, że to kusi). Sam mam znajomych, którzy mówią, że po prostu lubią adrenalinę. Publicznie żadnej się do tego nie przyzna. Na prostej pustej drodze proszę bardzo hulaj dusza - Twoje zdrowie, jeździj nawet 400km/h jak da radę, ale, jeżeli na drodze jest ruch daj szanse innym ocenić odległość szczególnie po zmroku gdzie można założyć, że motocykl to auto z uszkadzaną żarówką a wtedy tragedia gotowa. Oczywiście problem dotyczy też kierowców samochodów, którzy jeżdżą ospale i bezmyślnie. Trzeba mieć zawsze ograniczone zaufanie do innych uczestników ruchu, i pamiętajcie sobie, że poruszając się po drogach niezależnie czy jesteście na prawie czy nie to zdrowie macie jedno ! To, że gdzieś mamy pierwszeństwo to nie znaczy, że zakładamy klapki na oczy i idziemy przed siebie.
M.
M. 28.03.2019, 22:13 (odpowiedź do asd)
Zgadzam się z Tobą, też podkreśliłam, że są tacy dla których 200 to „normalna prędkość”. Gdyby motocykl, na którym jechałam miał prędkość powiedzmy nawet 120 km/h to nie pisałabym teraz tego komentarza bo nie wygrałabym pocałunku z asfaltem. Znajdowałam się w środku miasta, na skrzyżowaniu, a prędkość na liczniku była dozwolona, a mimo to nie przeszkadzało komuś wyjechać. To, że prędkość zbiera najwiecej żniw to prawda znana od, lat nie do podważenia. Wspomniałeś, że ktoś widząc jedno światło może pomyśleć, że to brak jednej żarówki, są też tacy którzy widząc jedno oko myślą „skuter, e tam zdąrze, jadę”... i cały ambaras w tym myśleniu. Gołym okiem widać, że społeczeństwo jest dość wrogo nastawione na jednoślady, a to nie o to chodzi, żeby w tragedii zrzucać winy tylko myśleć na drodze bo jest się odpowiedzialnym nie tylko za swój tyłek. Niech każdy zainteresowany zapyta motoznajomego ile ten miał przypadków wymuszenia pierwszeństwa. Po przejechaniu kilku tys. km na moto zupełnie inaczej patrzy się na szosę i ignorancję na to jedno światło. Cóż, tak jak mówisz, zdrowie jest tylko jedno i czy na motocyklu czy w aucie szanujmy je i używajmy wyobraźni na drodze.
Kierowca
Kierowca 28.03.2019, 17:35
Fakt kierowca chciał zjechać na drogę wjazdową i teraz zasadnicza sprawa manewr został przerwany w momencie gdy zorientował się że pojazd z naprzeciwka zbliża się dużo szybciej niż powinien(tak to wygląda z mojej perspektywy) , jeśli prowadzący motocykl jechał więcej niż dozwolone 50km/h to wina leży po jego stronie.
asd
asd 28.03.2019, 19:43 (odpowiedź do Kierowca)
Moim zdaniem, jeżeli kierowca motocykla jechał powyżej 100km/h (a na pewno nie jechał 50km/h lub nawet 70km/h bo by przeżył) to wina leży po obu stronach. Kierowca auta nie zachował wystarczającej ostrożności przy skręcie zajeżdżając w części drogę a motocyklista jechał za szybko nie dając kierowcy szans na ocenę sytuacji. Nie wspomnę, że jest zmrok i ocena odległości jest bardzo ograniczona.
Kierowca
Kierowca 28.03.2019, 18:09 (odpowiedź do Kierowca)
Na szczęście nie opinie kierowców mają wpływ na decyzje sądu a przepisy, które jasno mówią czym jest wymuszenie pierwszeństwa. Obojętnie czy zostało przerwane - nie powinien być na pasie przeciwnym i tyle,
Kowalski
Kowalski 28.03.2019, 17:29
Kierowca volvo chciał skrecic do siebie na posesję gdy zobaczyl wyprzedzajacy pedzacy z ogromna prędkością myślę że ponad 150 km motor spanikowal i stanął . Ciuda widział że z takiej predkosci nie wynajmuje położył motor. Jechal bez kasku i odpowiedniego stroju do tego ta prędkości . Nje miał szans . Na Policji kseruja notatniki dzielnicowym bo może to wina policji że ich tam nie bylo ...
m
m 31.03.2019, 19:25 (odpowiedź do Kowalski)
kask jest widoczny na zdjeciu, lezy na chodniku jak pawel jest reanimowany . Niech pan nie pisze swoich ideologii
Świadek
Świadek 30.03.2019, 18:31 (odpowiedź do Kowalski)
Boże ludzie plotkuja i bzdury gadaj miał KASK
Adamo
Adamo 28.03.2019, 17:14
moim zdaniem kierowca auta osobowego widział że coś szybko jedzie i dalej nie jechał, ale fakt że wjechał na nie swój pas. Doskonale to widać na materiale wideo
Gość
Gość 28.03.2019, 16:20
Na nagraniu wygląda tak jakby kierowca Volvo chciał wjechać na posesję, a motocyklista spanikował.
justice for animals
justice for animals 28.03.2019, 16:14
Na nagraniu widać bardzo dobrze że winę ponosi kierowca samochodu skręcającego w lewo. Nie upewnił się czy może wykonać manewr skrętu. To że motocyklista jechał szybciej niż obowiązujące 50 też jest pewne. A najsmutniejsze jest to ze nie żyje młody człowiek który teraz powinien być z rodziną. Uważajcie na siebie bo śmierć nie wybacza błędów.
DJ
DJ 28.03.2019, 19:58 (odpowiedź do justice for animals)
Proszę aby osoby, które nie wiedzą jak doszło do zdarzenia, nie wypowiadały się, gdyż kierowca Volvo mógł bezpiecznie wykonać manewr, ponieważ samochody jadace z przeciwka były w odpowiedniej odleglości, a że motocyklista przekroczył kilku krotnie prędkosć dozwoloną na tym obszarze i wyprzedzał te pojazdy ukazuje, że nie powinien wykonywac manewru wyprzedzania, nie mówiąc już o prędkości jaką miał motocykl. Przy takich predkosciach czas na rekacje jest bardzo mały, gdyby motocyklista zastosował się do przepisów, nie doprowadziłby do wypadku.
taki jeden
taki jeden 28.03.2019, 20:39 (odpowiedź do DJ)
nastepny mądry, na filmiku nie widać sznuru pojazdów które wyprzedzał motocyklista. Kierowca skręcając w lewo powinien ustąpić pierwszeństwa pojazdom jadącym z naprzeciwka. Jesli tuman z volvo nie może zweryfikowac czy zdązy czy nie, powinien oddać prawko. Dzwine jest to że widział że motocyklista wyprzedzasznur pojazdów a nie przewidział że musi mu ustąpić pierwszeństwa.
Gośka O
Gośka O 29.03.2019, 21:32 (odpowiedź do taki jeden)
Nie ma prawa przekroczyć linii takich idiotkw jak ten z volva 25 lat na drogach spotykam jak nie umiesz ocenić sytuacji na drodze to wypierd... Za kierownicy a tam na 500 lecia to ciągle wyjeżdżają lub skrecaja bez pierwszeństwa!!! Człowieku jak pewien nie jesteś to stoisz jak przyspawany na swoim pasie dotąd aż wszyscy z naprzeciwka przejdą choćby ciemno jak w dupie było to stoisz aż pewien jesteś bo każdy może jechać z nadmierna prędkością i na to wpływu nie masz masz wpływ na to jak ty jedziesz i jakie decyzję podejmujesz więc ewidentne wina osobowki nie inaczej
asd
asd 28.03.2019, 16:45 (odpowiedź do justice for animals)
Spekulował bym z winą kierowcy, ew. mógł się w jakimś stopniu do tego przyczynić gdyż przez jego manewr motocyklista spanikował i się wyłożył. Jednak gdyby nie panika można było spokojnie ominąć pojazdu. Mam też dziwne wrażenie, że z jakiegoś powodu motocykl podczas wjazdu w zakres kamery "leci w rezonansie" - światło tak jakby poruszało się na lewą i prawą stronę.

Droga redakcjo... jakie to jest 18+, nabijanie fejmu na czyimś nieszczęściu.... żałosne
jan
jan 28.03.2019, 17:07 (odpowiedź do asd)
ewidentnie widać ze auto zajechało mu drogę . no i gdzie ten sznur aut co niby miał wyprzedzać . być może że jechał zbyt szybko ale miał pierwszeństwo.
asd
asd 28.03.2019, 19:34 (odpowiedź do jan)
Nie zajechało, chciał wykonać manewr ale się zatrzymał kawałek za linią środka.