Ostatnia Sesja Rady Miasta Malborka była burzliwa. Mocno burzliwa, choć tematy, które budziły najwięcej emocji w moim mniemaniu aż na tyle nie zasługiwały – były ważniejsze. Jednak to wybory przewodniczących i ich zastępców w komisjach stałych Rady Miasta wyzwoliły u radnych skrywane emocje.
Na początek były wybory w komisjach. Komisja Finansów i Rozwoju Miasta przedstawiła kandydaturę radnego Dariusza Kowalczyka na szefa i radnego Roberta Króla na jego zastępcę. Rada Miasta w głosowaniu jawnym odrzuciła kandydaturę pierwszego i zaakceptowała kandydaturę drugiego. I się zaczęło…
Radny Kowalczyk dość nietrafnie argumentował, iż nie wybierając przewodniczącego Komisji Rada nie powinna wybierać wiceprzewodniczącego. Ponadto, uważał, że to szef powinien dobrać sobie zastępcę. Osobiście nie zgadzam się z powyższymi twierdzeniami. Prawo nie zabrania wyboru wice, nawet w sytuacji braku wyboru przewodniczącego (sprawa przewodniczącego wróci do Komisji). Ponadto nie jest kompetencją szefa wybór zastępcy – dalej taką kompetencję posiada tylko i wyłącznie cała RM.
Kolejną sporną sprawą były wybory przewodniczącego i zastępcy w Komisji Rewizyjnej. Kandydatura radnego Kazimierza Pietkiewicza została odrzucona, a kandydat na zastępcę radny Adam Hoderny wydał oświadczenie woli, że sam rezygnuje. Sytuacja znów wywołała emocjonalną dyskusję. Padło najcięższe oskarżenie z ust radnego Pietkiewicza, że wynik głosowania jest dowodem na to, że w RM istnieje koalicja „Nasz POPiS”.
Ten najpoważniejszy zarzut jaki padł z ust radnego przyjąłem z uśmiechem. Co to zmienia? Jeśli koalicja „Nasz POPIS” istnieje (jedyna możliwość w sensie nieformalnym, formalnie musiałaby być podpisana w formie dokumentu i ogłoszona) to znaczy, że Burmistrz i jego środowisko nie mają zdolności koalicyjnych i nie potrafią zbudować większości w Radzie. Cel polityczny (kierowanie komisjami) przez radnych Kowalczyka i Pietkiewicza byłby osiągnięty, gdyby Burmistrz taką większość zbudował. Drugi wariant – koalicja nie istnieje. I co w związku z tym? Dalej świadczy to o braku zdolności koalicyjnej środowiska Burmistrza…
Wybory na szefów i zastępców kolejnych komisji przebiegały już bez zastrzeżeń. Za to dyskusja jaka podczas głosowań się rozwinęła, była bardzo emocjonalna, a nawet niegrzeczna. Radna Piątkowska porównała zachowanie wiceprzewodniczącego Klonowskiego do bufona (na szczęście na koniec Sesji przeprosiła za tę wypowiedź). Radny Kowalczyk mówił o „pazerności” radnej Jolanty Leszczyńskiej w związku z wyborem jej na dwie funkcje – przewodniczącej Komisji Społecznej i zastępcy w Komisji Oświaty, Kultury i Sportu.
W całej tej „wojence o stołki” najbardziej podobało mi się zachowanie radnego dr Tadeusza Woźnego – siła spokoju. Podczas kłótni był ponad to. Nawet powieka mu nie drgnęła. Tylko się uczyć. Z kolei bardzo mi się nie podobało, że dyskusja o personalnych sprawach zdominowała Sesję Rady Miasta. Kilkanaście minut wcześniej prawie bez dyskusji przeszła uchwala dotycząca wstępu do zmiany planu zagospodarowania przestrzennego, która może mieć znaczny wpływ na budżet miejski.
PS. Wszelkie analizy, głosy krytyki (konstruktywnej i merytorycznej – nie krytykanctwa) czy opinie można kierować do mnie pod adresem a.ilarz@um.malbork.pl
Jak im nie wstyd,że ludzie ich tak oceniają wg postępowania.Gdzie Godność,na bigosie zdobywali wyborcow.....
Radnych bez funkcji przewodniczącego komisji i vice przewodniczący nie obowiązuje przecież celibat. Tak mogą sięgnąć po środki....
Pietkiewicz już wszędzie był, PiS, PO, gdzie widok na stołek, tam i on
A co Pietkiewicz i Piątkowska wnieśli coś do ulepszenia w Malborku stołki tak im się przykleiły że trudno wstać
...............................podoba mi się propozycja Min Szczerskiego co by inwestować w kopulację. Ręce w górę , majtki w dół i 500 na stół ! Ręce wolne, nogi wolne tylko środek pracuje - powiedział Szczerski ! Taki doradca Prezydenta to naprawdę skarb ? Prawda ?
Boluś, ale do tego trzeba mieć cochones oraz cuś jeszcze, a ty jesteś imPOtentem. Nie dla psa kiełbasa, niestety, ty możesz tylko łapę podnieś i obsikać Szczerskiemu zelówki. Wyżej nie POdskoczysz!