Z wstępnych danych wynikało, że w powiecie sztumskim podjęto 19 interwencji, w nowodworskim – 38, puckim – 24, słupskim – 16. Jednak z późniejszej informacji KP PSP w Sztumie wynika, że w powiecie sztumskim było ich aż 30.
Pompowanie wody z rzek
W gminie Dzierzgoń pracę służb osobiście koordynował komendant KW PSP st. bryg. Tomasz Komoszyński. Bezpośrednio na miejscu akcji był także kom. powiatowy mł. bryg. Tomasz Banach.
- Strażacy wykonali szereg działań w związku z wystąpieniem wód rzeki Dzierzgoń i Dzierzgonka – relacjonuje mł. bryg Tomasz Banach, kom. KP PSP w Sztumie. - Zadaniem strażaków była przede wszystkim obrona budynków przed zalaniem, głównie przez pompowanie wody z cieków wodnych, i piwnic. Zagrożonymi budynkami były np. Szkoła Podstawowa w Starym Dzierzgoniu oraz budynki gospodarcze i mieszkalne w Pudłowcu.
Nadchodzi ulewny weekend
Uszkodzone budynki, drogi, zniszczone pola uprawne i posesje – wszystko to będzie składało się na bilans strat, które są obecnie podliczane. Niestety z prognoz IMGW wynika, że kolejny weekend może być równie ulewny...
- Strażacy w samej gminie Dzierzgoń i Stary Dzierzgoń wypompowywali wodę z kilkunastu budynków – mówi asp. Paweł Sierocki z KP PSP w Sztumie. - Wspierały nas zastępy z powiatów: Nowego Dworu Gd., Kwidzyna, Tczewa, Malborka, a nawet Gdyni i Gdańska. W Starym Dzierzgoniu np. niedrożny przepust wodny powodował zalewanie warsztatu samochodowego i dwóch piwnic. Największą trudnością podczas interwencji były niedrożne przepusty (część przepustów trzeba było rozkopać, a część po prostu oczyścić z zalegających śmieci, gałęzi itp.) oraz woda napływająca. Pola (tereny zalewowe) nie przyjmowały już tak dużej ilości wody jaka wciąż nacierała.
Stanęli na wysokości zadania
Dzięki akcji strażaków straty nie będą tak duże, jak wydawało się podczas ataku żywiołu. Strażacy zwracają jednak uwagę, że ta sytuacja będzie się powtarzać, jeśli urzędy melioracji nie udrożnią przepustów i nie dokonają ich konserwacji.
- Robiliśmy co w naszej mocy. Było zaangażowanych wiele sił i środków z całego województwa. Sprzęt, który został użyty był bardzo wysokiej klasy. Wydaje mi się, że stanęliśmy na wysokości zadania. Niewyobrażalne opady stanowiły duże wyzwania dla strażaków, jak również stan wałów przeciwpowodziowych, w tym niedrożnych przepustów. Obecny stan zalanych budynków jest dobry. Z piwnic wypompowano już wodę, dzięki czemu nie nastąpi degradacja tych nieruchomości. Ostatni atak żywiołu dowodzi, jak nieprzewidywalna może być pogoda.
Zdaniem komendanta Banacha, straty zapewne byłyby znacznie większe gdyby nie tak duże zaangażowanie strażaków.
Gmina Dzierzgoń dziękuje
Na stronie Urzędu Miasta w Dzierzgoniu pojawiły się podziękowania burmistrz Elżbiety Domańskiej dla strażaków i przedsiębiorców, za zaangażowanie w ratowanie mienia na terenie gminy.
„Ogromne podziękowania dla wszystkich strażaków, mieszkańców oraz przedsiębiorców, którzy brali udział we wczorajszej akcji przeciwpowodziowej na terenie gminy Dzierzgoń. Najgorsza sytuacja była w miejscowościach Jasna oraz Bągart, zdarzyły się także lokalne podtopienia m.in. w Moranach. Dziękuję za zaangażowanie i pomoc w walce z żywiołem. Do późnych godzin nocnych Pomorski Komendant Wojewódzki st. bryg. Tomasz Komoszyński kierował działaniami sztabu kryzysowego w Bągarcie. Do działań zadysponowano wszystkie dostępne środki z terenu powiatu, a także jednostki ościenne z Malborka, Gdańska oraz Gdyni. Sytuacja hydrologiczna została opanowana. Dziś od samego rana także monitorujemy sytuację, proszę wszystkie służby o zachowanie gotowości do ewentualnych działań.”