Jednak niewiele osób wie, że praktycznie każdy z nas może zostać kredytodawcą i na tym zarabiać. Udzielanie pożyczek społecznościowych to bardzo polecana metoda inwestowania własnych oszczędności, nawet jeśli nie są one wysokie. Jest niezwykle popularna za granicą, a u nas od kilku lat się stale rozwija, zyskując nowych inwestorów.

Jak pożyczyć pieniądze kredytobiorcom w ramach pożyczek społecznościowych?

Mogłoby się wydawać, że jest to dość trudne. Niektórzy pomyślą, że trzeba mieć rozległą wiedzę finansową, znajomości, czyli wiedzieć, kto potrzebuje pieniędzy oraz spryt, by obliczyć wszystko z zyskiem dla siebie. A prawda jest zupełnie inna. W dzisiejszych czasach można stać się kredytodawcą w zaledwie kilka sekund, wystarczy skorzystać ze specjalnych stron internetowych do tego przeznaczonych, jak fastinvest.com.

Na tego typu portalach każdy etap inwestowania jest opisany. Dokładnie objaśnione jest także to, jaką drogę przemierzają nasze oszczędności, by na końcu powrócić do nas z nawiązką. To bardzo ważne szczególnie dla osób, które nie są rozeznane w świecie finansów i jeszcze nie rozumieją, jak działają pożyczki społecznościowe.

Na platformach można także liczyć na duży zysk. Zazwyczaj inwestorzy zarabiają nawet od 8 do 12 procent w skali roku, co jest bardzo dużą kwotą w porównaniu np. do ofert banków. Ciężko oczekiwać, że na lokacie lub koncie oszczędnościowym zarobimy podobną kwotę.

Pożyczki społecznościowe bardzo często są wybierane jako forma inwestycji wolnych środków finansowych przez osoby, które dopiero zaczynają swoją przygodę z zarabianiem na własnych oszczędnościach. Dla nich takie portale mają dużą wartość, bo nie tylko uczą i mobilizują do inwestowania, ale przede wszystkim wyrabiają właściwe nawyki finansowe.