Grom Nowy Staw

Rozgrywki: IV liga

Mecz: GKS Kolbudy - Grom Nowy Staw 0:2 (Grabowski T. 43', Piotrowski K. 88')

Skład: Marcin Świątek (Krzysztof Danielak 62'), Krzysztof Błażek, Robert Wesołowski, Tomasz Grabowski (Jakub Rybicki 90'+2), Paweł Pianka (Krzysztof Cysewski 81'), Jakub Mularczyk (Sebastian Gwóżdż 72'), Kamil Piotrowski, Robert Zieliński, Mateusz Daukszys, Mikołaj Jóźwiak, Michał Lepczak

Aktualne miejsce w tabeli: 2.

Przed omówieniem meczu z Kolbudami, należy wspomnieć o zaległym meczu nowostawian z Aniołami Garczegorze, który odbył się 2 maja. Był to pierwszy mecz po porażce w hicie z Radunią. Jak się okazało, Grom jeszcze nie do końca doszedł do siebie, bo w Garczegorzu niespodziewanie uległ gospodarzom 2:3. Zaledwie trzy dni potem czekał ich kolejny wyjazd, tym razem do Kolbud. Przełamanie nastąpiło dopiero na dwie minuty przed końcem pierwszej połowy. O zwycięstwo gracze z Nowego Stawu walczyli tak naprawdę do ostatnich minut. Dopiero w 88. minucie drugiego gola zdobył Kamil Piotrowski, ustalając wynik spotkania. Grom wrócił więc na ścieżkę zwycięstw, jednak liderująca Radunia także zrobiła swoje i na ten moment ma już dziewięć punktów przewagi w tabeli. Wydaje się więc wątpliwe, aby Stężyca miała wypuścić awans z rąk. Gromowi pozostaje dalej wywierać presję i wygrywać każde kolejne spotkanie. W następną sobotę starcie u siebie z Jaguarem Gdańsk.

 

Powiśle Dzierzgoń

Rozgrywki: IV liga

Mecz: Drutex Bytovia II Bytów - Powiśle Dzierzgoń 1:1 (Błaszkowski M. 50'; Krysiński S. 90'+1)

Skład: Patryk Lewandowski (Mateusz Muller 76'), Tomasz Przybyszewski, Sebastian Krysiński, Tomasz Kowalski, Przemysław Maluchnik, Oskar Gajewski, Arkadiusz Hadrysiak, Damian Orłowski, Mateusz Pietrzyk, Maciej Pietrzy, Krzysztof Wierzba (Kacper Górak 90'+2)

Aktualne miejsce w tabeli: 11.

Z kolejki na kolejkę zespół Powiśla umacnia swoją pozycję i oddala się od strefy spadkowej. Tym razem przyszło im się zmierzyć z Bytovią, która miała uzbieranych tyle samo punktów co drużyna z Dzierzgonia. Po pierwszej połowie kibice w Bytowie nie zobaczyli ani jednej bramki. Druga część rozpoczęła się już bardziej widowiskowo, gdyż pięć minut po wznowieniu gry gospodarze objęli prowadzenie za sprawą Błaszkowskiego. Tak naprawdę Bytovia do samego końca mogła mieć nadzieję na utrzymanie korzystnego wyniku. Do wyrównania doszło dopiero w doliczonym czasie gry, gola dla Dzierzgonia zdobył Sebastian Krysiński. Zawodnicy Powiśla powinni zatem szanować punkt wywieziony z delegacji, dzięki któremu mają już sześć oczek przewagi nad 17. Cartusią. Nie zapominajmy jednak, że przy ewentualnym spadku Przodkowa z III ligi, co wydaje się dość prawdopodobne, z IV ligi spadną trzy, a nie tylko dwa zespoły. Drużyna z Dzierzgonia musi dalej zatem zachować czujność. Kolejnym rywalem będzie 6. w tablie Wikęd Luzino.

 

Pomezania Malbork

Rozgrywki: V liga

Mecz: Pomezania Malbork - Sławek Borzechowo 5:0 (Bełz M.66' 79', Ziemak S. 71', Korynt P. 77', Migawski R. 89')

Skład: Mateusz Włodarczyk (Patryk Korynt 60'), Kacper Dyl (Artur Galeniewski 78'), Bartosz Drewek (Mateusz Kobyliński 36'), Tomasz Jeleń, Piotr Wilk, Kamil Dryjas (Robert Gdela 75'), Maciej Bełz, Krystian Kielar, Radosław Migawski, Dawid Pelcer, Sławomir Ziemak

Aktualne miejsce w tabeli: 2.

Pomka tak, jak zapowiedziała, tak robi. Nie ma składania broni, a pościg za Wdą Lipusz. W zeszłej kolejce pewnie ograli Czarnych Przemysław 4:0. Tym razem na własnym boisku podejmowali zespół z dolnych rejonów tabeli, Sławek Borzechowo. Po pierwszej połowie kibice mogli być nieco zawiedzeni, gdyż skończyło się bezbramkowym remisem. W przerwie trener Ratajczyk musiał jakoś dotrzeć do swoich podopiecznych, którzy przełamali się na 25 minut przed końcem. Jak zaczęli strzelać, tak ciężko im było potem skończyć, czego efektem wysoka wygrana 5:0. Wda dzielnie utrzymuje swoje prowadzenie sześciu punktów, jednak Pomka nadal ma jeden mecz zaległy. W następnej kolejce malborczyków czeka niełatwy wyjazd do Prabut.

fot. Pomezania Malbork

Żuławy Nowy Dwór Gdański

Rozgrywki: V liga

Mecz: Żuławy Nowy Dwór Gdański - Wda Lipusz 1:4 (Kiełczyński P. 19'; Troka B. 67' 86', Gronowski J. 88', Majer J. 90'+1)

Składy: Kamil Janus, Michał Kozieł (Patryk Mendala 78'), Mateusz Niemyjski, Patryk Smarż (Michał Koller 61'), Dawid Kiełczyński (Piotr Dekański 88'), Damian Wójcik, Karol Szwec, Gracjan Smarż, Paweł Rutkowski, Patryk Kiełczyński (Tomasz Wójcik 78'), Julian Głowacki

Aktualne miejsca w tabeli: 7.

Kibice Pomki w ostatniej kolejce mogli także dopingować zawodników z Nowego Dworu Gdańskiego. W końcu to oni mierzyli się z liderem z Lipusza. Zaczęło się dobrze, w 19. minucie Patryk Kiełczyński dał prowadzenie gospodarzom, które udało się utrzymać aż do 67. minuty, kiedy to wyrównał Błażej Troka. Kiedy mogło się wydawać, że mecz zakończy się podziałem punktów, Wda praktycznie w sześć ostatnich minut rozbiła żuławską defensywę. Skutkiem była wysoka przegrana 1:4. Nowy Dwór Gdański osunął się w tabeli na 7. pozycję i jeśli nie poprawi swojej gry, to za nimi czyhają już kolejne zespoły, które chętnie ich przegonią. Szanse na poprawę będzie w najbliższą niedzielę w Przemysławie.

 

Błękitni Stare Pole

Rozgrywki: V liga

Mecz: Chojniczanka II Chojnice - Błękitni Stare Pole 2:2 (Podgórski J. 15' 27'; Szramka P. 34', Galeniewski R. 64')

Skład: Kamil Piotrowski, Patryk Szramka (Dawid Szkałuba 83'), Radosław Pinkus (Sebastian Karlak 46'), Mateusz Kończyński (Kacper Obarowski 46'), Krzysztof Orłowski, Maciej Rychlik, Marcin Pajor, Konrad Kotowski, Przemysław Kurek, Maciej Rogowski, Rafał Galeniewski

Aktualne miejsce w tabeli: 14.

Zespół Błękitnych odrobił nieco straty do Sławka Borzechowo. Niestety, nie były to trzy, a tylko jeden punkt. Oczywiście Stare Pole musi szanować punkt przywieziony z Chojnic, jednak dalej czekamy na przełamanie i zwycięstwo Błękitnych. Obecnie tracą do Borzechowa siedem punktów, dlatego nadal jest co nadrabiać. Następne dwie kolejki Błękitni będą pauzować, dlatego będzie trochę czasu, żeby się zmobilizować na końcówkę sezonu. Szanse na utrzymanie wydają się niewielkie, jednak kibice będą liczyć na walkę do samego końca.

 

Delta Miłoradz

Rozgrywki: A klasa

Mecz: LKS Waplewo - Delta Miłoradz 2:1 (Kierzkowski K. 64' 77'; Modrzejewski R. 36')

Skład: Filip Wądołowski, Mateusz Pogorzelski, Robert Modrzejewski, Piotr Marszałek, Dawid Wróblewski, Kajetan Kędzierski (Błażej Manteufel 80'), Tomasz Rozpara (Patryk Zawicki 83'), Łukasz Chrzanowski, Jarosław Wiącek, Cezary Kossarzecki, Rafał Kowalczyk

 Aktualne miejsce w tabeli:7.

Tydzień temu pisaliśmy, że Delta będzie miała dobrą okazję do polepszenia dorobku punktowego, jako że mieli się mierzyć z przedostatnim Waplewem. Kto by się spodziewał, że do Miłoradza zawodnicy będą wracać na tarczy. Tym bardziej, że po pierwszej połowie i golu Modrzejewskiego wszystko szło zgodnie z planem. Katem Delty okazał się być Krzysztof Kierzkowski, autor obu bramek dla gospodarzy. Miłoradz znajduje się obecnie w samym środku tabeli, a w niedzielę znów będzie miał świetną okazję na trzy oczka, gdyż zagra u siebie z zamykającym tabelę Powiślem Nowy Targ. Tym razem poczekajmy jednak z przyznawaniem punktów do ostatniego gwizdka sędziego.

 

Ruch Gościszewo

Rozgrywki: A klasa

Mecz: Ruch Gościszewo - Wisła Korzeniewo 2:2 (Grabowski B. 67'; Gretkowski J. 27', Dąbrowski R. 87', Szlachta P. 90'+5 (sam.)

Skład: Karol Szostek, Paweł Chat (Jakub Kiełkowski 65'), Bartosz Kluka, Tadeusz Klein, Bartłomiej Czarkowski (Adam Michalecki 46'), Dominik Kozłowski, Michał Just, Wojciech Grzegorczyk, Bartłomiej Grabowski, Adam Bieńkowski (Krzysztof Wrona 39'), Patryk Truszczyński

Aktualne miejsce w tabeli: 8.

Po plecach Delty depcze już Ruch Gościszewo. W ostatnim starciu z Korzeniewem gospodarze punkt wydarli dosłownie w samej końcówce. Co więcej, do wyrównania nie doprowadził żaden z graczy Ruchu. Autorem samobójczego gola okazał się Piotr Szlachta. Trzy następne kolejki pokażą nam, czy Ruch jest w stanie wedrzeć się do górnej części tabeli. Zmierzą się oni kolejno z 6. Rodłem Kwidzyn, 4. Relaxem Ryjewo i 7. Deltą Miłoradz. Komplet punktów w tych meczach byłby nie lada wyczynem, który jeszcze bardziej ścieśniłby rywalizację między tymi zespołami.

fot. Ruch Gościszewo

KS Mady Ostaszewo

Rozgrywki: A klasa

Mecz: KS Mady Ostaszewo - Wisła Tczew 4:3 (Chrigui S. 16', Wirkus K. 28', Wardowski P. 62', Borowiecki M. 68'; Kowalczyk K. 61', Pawłuszek M. 80' 90'+2)

Skład: Piotr Wardowski, Karol Styś, Kacper Kaszubowski, Dawid Polus, Paweł Majka, Dominik Skopiak, Slaheddine Chrigui (Paweł Wasilewski 63'), Mariusz Borowiecki, Maciej Moryto (Bartosz Okrój 89'), Mateusz Oleś (Damian Skrzypiec 71'), Kamil Wirkus (Maciej Kępka 84')

Aktualne miejsce w tabeli: 2.

Zawodnicy Mad po wpadce w Kulicach musieli się zmierzyć z liderem z Tczewa. Bez wątpienia był to hit kolejki A klasy. Jak się okazało, nie tylko na papierze. Strzelanie rozpoczął Slahedinne Chrigui, a przed przerwą podwyższył jeszcze Kamil Wirkus. Tczew kontakt złapał w 61. minucie, jednak minęła kolejna minuta i mieliśmy już 3:1 dla gospodarzy. Gdy w 68. minucie kolejnego gola dla Ostaszewa zdobył Borowiecki, mogło się wydawać, że jest już po zawodach. Lider zdołał jednak odpowiedzieć jeszcze dwoma golami. Na kolejnego, który dałby chociażby remis, zabrakło czasu. Ostaszewo wygrało bardzo ważny mecz i umocniło się na pozycji wicelidera, która także daje awans do V ligi. Teraz trzeba się zmobilizować na sobotnie starcie z Wisłą Korzeniewo.

 

Olimpia Sztum

Rozgrywki: B klasa

Mecz: Olimpia Sztum - Real Myszewo 0:4 (Gogola D. 1' 9', Biadun J. 72' (k.), Oleś T. 80')

Skład:

Aktualne miejsce w tabeli: 1.

To miał być udany powrót Stadion Miejski w Sztumie. Gospodarze, pewny lider B klasy, był zdecydowanym faworytem w starciu z Realem Myszewo. Kibice liczyli, że pierwszy mecz o punkty na zmodernizowanym obiekcie będzie okraszony zwycięstwem ich ulubieńców. Wszyscy w Sztumie gorzką do przełknięcia pigułkę otrzymali już w 1. minucie po golu Daniela Gogoli. Ten sam zawodnik po raz kolejny wpisał się na listę strzelców osiem minut później. W drugiej połowie gospodarze mieli odrabiać straty, a strzelali dalej gracze z Myszewa. Najpierw z rzutu karnego Biadun, a potem na 0:4 Oleś. Oczywiście Olimpia dalej może być niemal pewna awansu, jednak po takiej porażce musiała się wedrzeć nuta zaniepokojenia. Szansa na rehabilitację w sobotę, kiedy do Sztumu przyjedzie Jurand Lasowice.

 

Nogat Malbork

Rozgrywki: B klasa

Mecz: Lisovia Lisewo - Nogat Malbork 0:0

Skład: Sebastian Sosna, Dawid Kępka (Sławomir Flak 62'), Krzysztof Radomski, Krzysztof Nosko, Adam Góral, Radosław Domachowski (Damian Boroszko 75'), Bartłomiej Skotarek, Łukasz Kukawka, Artur Bieszke (Adam Protokowicz 90'), Kamil Wroński, Damian Stolarów

Aktualne miejsce w tabeli: 3.

Do Lisewa zawodnicy z Malborka mogli jechać z pewnym niepokojem. W ich głowach dalej zapewne siedziała wysoka przegrana z zeszłego tygodnia. Lisovia miała być odpowiednim przeciwnikiem do tego, żeby wrócić na ścieżkę zwycięstw. Zakończyło się jednak najgorszym z możliwych wyników dla oglądających kibiców, czyli bezbramkowym remisem. Wydawało się, że to Nogat będzie zespołem, który wraz z Olimpią Sztum wejdzie do A klasy. Teraz malborczycy tracą jednak już pięć punktów do Powiśla Pawlice-Rakowiec, zatem ich sytuacja mocno się skomplikowała. W sobotę w Malborku zawita przedostatnia w tabeli Skra Kończewice.

 

Jurand Lasowice Wielkie

Rozgrywki: B klasa

Mecz: Jurand Lasowice Wielkie - Powiśle Pawlice - Rakowiec 2:6 (Jabłoński P. 7', Włodarczyk K. 52'; Wiśniewski T. 16' 54' 69', Jaworski Ł. 29' 86', Karczewski Ł. 78')

Skład: Damian Szyszka, Paweł Wilczewski, Jakub Kapiszka, Kacper Wdowiak (Przemysław Sidor 60'), Paweł Jabłoński, Łukasz Wójcik, Adrian Leszko, Daniel Kondys, Kamil Włodarczyk, Paweł Leszko, Andrzej Szklarczyk (Marcin Radomski 74')

Aktualne miejsce w tabeli: 9.

Jurand zanotował już drugą porażkę z rzędu. Tym razem w Lasowicach Wielkich musieli uznać wyższość wicelidera. Z początku toczyła się wyrównana walka, w 52. minucie mieliśmy nawet remis 2:2. Potem jednak przyjezdni zaczęli coraz bardziej odskakiwać, natomiast gospodarze nie byli już w stanie ani odpowiedzieć, ani skutecznie się bronić, stąd też wynik 2:6. Terminarz z pewnością nie ułożył się korzystnie dla Juranda, gdyż w następnej kolejce czeka go wyjazd do lidera ze Sztumu. Czy będzie trzecia porażka z rzędu, czy też niespodziewane przełamanie?