Obecnie nie można jeszcze mówić o szczegółach imprezy. Wiadomo, że wzorem lat ubiegłych miasto i muzeum podzieli się zadaniami w organizacji oblężenia.
Wtorkowe spotkanie było o tyle ważne, że w zamku od stycznia jest nowy dyrektor Janusz Trupinda.
- Na pewno współpraca będzie kontynuowana i będzie podobnie wyglądała w kontekście organizacyjnym. Miasto ponownie przygotuje wieczorne inscenizacje ale prace nad scenariuszem dopiero się rozpoczynają. Muzeum zrealizuje atrakcje na terenie zamku.
Mimo wszystko obie strony zadeklarowały głęboką współpracę, by święto zarówno dla mieszkańców jak i turystów było czymś wyjątkowym.

Marek Charzewski zaznaczył w rozmowie z nami, że budżet na inscenizacje będzie podobny do zeszłorocznego i wyniesie ok. 150 tys. złotych.