W ostatnim tygodniu jednostki PSP i OSP z terenu powiatu malborskiego wyjeżdżały do 11 interwencji. Strażacy gasili 3 pożary, w tym śmietników i śmieci. Poza tym dwukrotnie pomogli otworzyć mieszkanie i odblokować windę w jednym z budynków. Ratownicy usunęli zerwaną blachę z dachu, a także pracowali przy zabezpieczeniu kolizji drogowej oraz zdarzeniu, jakie miało miejsce na rzece Nogat w Malborku.

Policjanci z malborskiej komendy w miniony weekend zatrzymali dwóch poszukiwanych mężczyzn, dwóch nietrzeźwych kierowców, a także nałożyli 17 mandatów karnych, głównie za przekroczenie dozwolonej prędkości.

Bohaterska postawa policjanta malborskiej komendy.

W niedzielę, 2 lutego br. o godzinie 7.15 dyżurny w malborskiej komendzie odebrał zgłoszenie, że w rzece Nogat znajduje się mężczyzna, który nie może wydostać się na brzeg. Na miejsce natychmiast został skierowany patrol. Sierż. szt. Rafał Żukowski oraz funkcjonariusz Straży Miejskiej Sławomir Mytnik poszukiwali mężczyzny wzdłuż brzegu rzeki. W trakcie poszukiwań spotkali przechodnia, który poinformował ich, że niedaleko cmentarza komunalnego widział w wodzie mężczyznę wołającego o pomoc.

Bez namysłu patrol udał się we wskazane miejsce i w ciągu kilku minut funkcjonariusze usłyszeli wołanie. Zauważyli mężczyznę kilka metrów od brzegu rzeki. Nad wodą wystawała tylko jego głowa i ręka. Jak się okazało, nogi mężczyzny ugrzęzły w mule rzeki i dlatego nie mógł wydostać się z wody. Wycieńczonego mężczyznę z pułapki wyciągnął sierż. sztab. Rafał Żukowski, który bez wahania wszedł do wody. Z pomocą strażnika miejskiego Sławomira Mytnik przetransportowali mężczyznę na brzeg. Uratowany mężczyzna był wymęczony i wyziębiony, dlatego też funkcjonariusze obawiali się, że może wpaść w hipotermię. Zdjęli mokre ubranie z 35 - latka i okryli swoimi mundurami.

W międzyczasie na miejsce zdarzenia dojechały zastępy z JRG Malbork, które udzieliły KPP poszkodowanej osobie. Po dojeździe ratowników medycznych przekazano im poszkodowaną osobę. Mężczyzna miał tylko 28ºC. Na miejsce przyleciał również helikopter LPR, jednak decyzją lekarza poszkodowany nie został zabrany, tylko pojechał do szpitala – temperatura jego ciała wzrosła o kilka stopni.

Więcej szczegółów w materiale wideo.

Informacji udzieliła asp. Sylwia Kowalewska, oficer prasowy KPP w Malborku oraz dyżurny SKKP Malbork.