Inscenizacja zatytułowana „Gdybym to ja miała skrzydełka jak gąska, czyli historia prawdziwa o Bitwie na Zalewie Wiślanym” oparta została na fabule opowieści o wizycie kaprów w wiosce Burdyniarzy w czasie trwania wojny 13-letniej polsko-krzyżackiej. Widowisko uświetnione zostało przez bractwa rycerskie z Malborka i Gniewu, które oprócz czynnego udziału w bitwie po obu stronach, zaaranżowały wioskę średniowieczną. Oprawa muzyczna pieśni średniowiecznych w wykonaniu zespołu Secret Garden Singers dopełniały niezwykłą atmosferę. Więcej informacji w rozwinięciu…
Najważniejszą część widowiska stanowiła oczywiście sama bitwa morska odtworzona przy wykorzystaniu trzech drewnianych łodzi żaglowych klasy Pomeranka, z których dwie – „Merkator” i „Kasjopea” – stacjonują na stałe na przystani w Kątach Rybackich, a trzecia użyczona została po sąsiedzku z przystani „Neptun”. Replikę łodzi skandynawskiej udostępniło Muzeum Zalewu Wiślanego.
Całość uatrakcyjniona została poprzez wykorzystanie efektów pirotechnicznych i wybuchy z hakownic ustawionych na drewnianym pomoście, w czasie sceny blokady Szkarpawy oraz w czasie sceny bitwy morskiej, czyli ostatecznego starcia sił krzyżackich kontra siły kaprów w służbie polskiego króla, która przeprowadzona została w części rybackiej portu.
Dziewczęta ze Szkoły Podstawowej w Sztutowie wykonujące tańce średniowieczne pod kierunkiem pani Agnieszki Rugały oraz chłopcy z ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Malborku, otrzymali od organizatorów pamiątkowe certyfikaty wręczone przez Roberta Zielińskiego – Wójta Gminy Sztutowo oraz Przewodniczącego Rady Gminy – Marcina Owsińskiego.
W role dowódców wojsk zaciężnych króla Kazimierza Jagiellończyka, kaprów gdańskich i elbląskich wcielili się Arkadiusz Szostak, Ryszard Madej oraz Marian Rzeszutek. Jaśka, który zaciągnął się do kaprów zagrał Emil Biernacki, uczeń tutejszej szkoły.
Rosnące zainteresowanie, jakim cieszy się inscenizacja Bitwy morskiej na Zalewie Wiślanym, organizowana po raz drugi na przystani w Kątach Rybackich, liczny udział turystów i miłośników rekonstrukcji historycznych, przekonuje organizatorów, iż podołali ambitnemu zamierzeniu upamiętnienia wydarzeń z 1463 roku, które miały wpływ na historię tych ziem.
Impreza w tym roku odbyła się pod patronatem Marszałka Województwa Pomorskiego oraz Starosty Nowodworskiego.

Info i foto: sztutowo.pl