Nowe zasady mają przede wszystkim wyeliminować z ruchu stare pojazdy, których stan techniczny pozostawia wiele do życzenia. Od dziś nie można liczyć na szczęście i powodzenie badania w innej stacji diagnostycznej. Wyniki są wprowadzane do ogólnego systemu, dostępnego dla wszystkich stacji kontroli. Co ważne opłata jest pobierana z góry bez względu na wynik badania. Jeżeli nasz pojazd nie otrzyma dopuszczenia do ruchu, to zgodnie z nowymi przepisami mamy 14 dni na naprawę i powrót na ponowne badanie. W tym przypadku nie zapłacimy kolejny raz 98 złotych, a jedynie od 13 do 36 złotych w zależności od wagi usterki. Oczywiście o ile badanie wykonamy w tej samej stacji kontroli.